Tatterowiec to już chyba klasyk wśród chlebów na zakwasie. W końcu i ja zdecydowałam się go upiec, szkoda tylko, że tak późno :) Razowce na zakwasie są zwykle ciężkie i wilgotne, ale tatterowiec stanowi wyjątek od reguły. Oczywiście można go też upiec wykorzystując zwykłą mąkę żytnią lub chlebową, przez co będzie jeszcze lżejszy. Bardzo smaczny, polecam!
Składniki:
- 400 g zakwasu żytniego razowego płynnego (np. 150%)*
- 150 ml wody**
- 100 g mąki żytniej 720
- 300 g maki pszennej razowej
- 1 łyżka soli morskiej
- 1 łyżeczka demerary
*jeśli zakwas jest mlody, można dodac 1 lyzeczke suchych drożdży
**ilość użytej wody należy uzależnić od gestosci zakwasu i rodzaju użytych mąk.
Wszystkie składniki mieszam, ciasto jest lepkie i luźne. Zostawiam do wyrośnięcia na godzinę.
Znów mieszam krótko, przekładam do foremki chlebowej wysmarowanej oliwą i wysypanej otrębami lub płatkami żytnimi, smaruję wierzch ciasta chlebowego oliwą, zakrywam naoliwioną folią i zostawiam do ponownego wyrośnięcia (ma rosnąć powoli, kilka godzin). Pilnuje żeby nie przerosło!
Przed pieczeniem posypuję makiem, otrębami, nasionami kolendry, płatkami żytnimi. Foremkę z chlebem wsuwam do zimnego piekarnika, nastawiam temperaturę na 200C i piekę godzinę. Gdy piekarnik dobrze się nagrzeje (osiągnie temperaturę 200C), chleb i ścianki pieca spryskuję wodą.Można również po godzinie dopiekać bez formy.
Przepis cytowany za Tatter; zmiany dotyczyły jedynie rodzaju użytej mąki.
10 komentarze:
słowo zakwas na razie jest mi obce, ale może kiedyś? oj pięknie wyszedł;)
Jeszcze nigdy nie piekłam chleba, ale nabieram coraz większej ochoty na to. Muszę tylko trochę się pod tym kątem podszkolić.
Twój chlebek bardzo smakowicie wygląda i zapewne jest pyszny. Zjadłabym kawałek:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie Ci wyszedł! Takie lubię najbardziej.Zakwas to niezwykła rzecz.Mój dopieszczam i rozpieszczam.
Pozdrowienia!
pieknie wyglada:) taki pyszny chlebek to by mi sie przydal na sniadanko:)
och, jaki piękny chleb.
szalejesz z tymi chlebami :) piękne są!
Uwielbiam żytnio-razowce. I na zakwasie, nie na drożdżach! Boski jest.
Oj to jest dobry chleb.
fajny chlebuś , mnie też od paru dni nachodzi żeby sobie chlebek upiec, ale mi tak jakoś schodzi
Takiego chleba , to ja sobie nie odmawiam :) Pyszności !
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!