For By-yl ...
Najpierw podziękowania:
Dziękuję za fatygę przetransportowania najlepszego sernika na świecie! Pochwały dla By-yl za logistykę oraz dla sernika za przetrwanie. I dla Babci By-yl, że wypuściła go do Łodzi, w której ludzi poje ... na jego punkcie ;D
Teraz zachwyty:
Mniam! Mój wzór smakowy ;) Zazdrość dla mieszkańców ziemi kujawskiej, szczególnie Inowrocławia ;)
Dziękuję.
ps. Dzień rozpusty dokończyły naleśniki z bananami, czekoladą i lodami ... Potrzebne są takie "smakowe" wypady ;)
No to teraz znowu o chlebie i wodzie ;[
3 komentarze:
a proszę bardzo :)
co prawda J. powiedziała o nim tylko "no dobry jest" :D
ja mogę policzyć na palcach jednej ręki "prawdziwe" serniki jakie jadłam (wliczając ten z uczelni, po którym chodziłam jak struta)
na razie klasyfikuje go na pierwszym miejscu !!!
no to mamy taką samą klasyfikację :D
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!