Leczo z cukinią, papryką, pieczarkami i kiełbasą

Na powitanie jesieni. Coś ciepłego, sytego, domowego. Nic tylko zawinąć się w koc i podjadać w coraz chłodniejsze wieczory :)

Leczo klasyczne, na mięsku. Ostatnio modne są wszelkie wersje wege, bez tego czy tamtego, ale ja ze starej szkoły ;D Mamine leczo wymiata. Tu moja ulubiona wersja, czyli papryka, cukinia, pieczarki, cebulka i kiełbasa.

Składniki:

• 6 papryk (2 czerwone, 2 zielone, 2 żółte)
• 2 średnie cukinie
• pół kg pieczarek
• pół kg pomidorów, krojonych, bez skórki
• 4 duże cebule
• 2 długie laski kiełbasy, np. podwawelskiej
• mały słoiczek przecieru pomidorowego
• płaska łyżeczki słodkiej papryki w proszku
• sól i pieprz do smaku
• olej do smażenia

Cebulę pokroić w grubą kostkę. Pieczarki obrać i pokroić w plasterki. Na patelni rozgrzać olej. Cebulę lekko podsmażyć, po czym dodać do niej pieczarki i przesmażyć całość.

Na osobnej patelni podsmażyć pokrojoną w kostkę kiełbasę (na niedużej ilości oleju).

Cukinię obrać ze skóry, wydrążyć i zetrzeć na grubych oczkach tarki. Przełożyć ją do dużego garnka z małą ilością wody, już wrzącej, i prażyć ją przez chwilę. Kiedy już będzie miękka dodać pomidory. Gotować całość aż pomidory zmiękną, po czym dodać podsmażone pieczarki z cebulą, podsmażoną kiełbasę oraz paprykę pokrojoną na kawałki. Doprawić papryką w proszku oraz solą i pieprzem. Całość zagotować, zmniejszyć ogień i gotować ok. 10 minut. Następnie dodać przecier pomidorowy, wymieszać, raz jeszcze zagotować i trzymać na małym ogniu kolejne 5-10 minut. Gotowe :)