Klasyka. Za oknem w końcu prawdziwa zima, więc nic tak nie pokrzepi zmarzluchów jak gorąca czekolada. U mnie przygotowana z mlecznej i gorzkiej 60%, gdzie pierwsza nadała słodyczy, a druga głębi smaku. Do tego odrobina bitej śmietany i nic więcej do szczęścia nie trzeba ;)
Składniki:
na 2 duże lub 3 średnie porcje
- szklanka mleka 3,2%
- pół szklanki śmietanki kremówki
- 2 tabliczki czekolady (mleczna i gorzka)
- bita śmietana i kakao
W garnuszku zagotować mleko i śmietankę (nie używać zbyt dużego ognia), po czym dodać kawałki czekolady i mieszać do rozpuszczenia. Na niewielkim ogniu gotować jeszcze parę minut, wymieszać, po czym rozlać do kubeczków. Z wierzchu nałożyć bitą śmietanę i posypać kakao. I wszystko :) Można się delektować obłędnym smakiem.
14 komentarze:
Bardzo pożądana !!!
Mniam! Najlepsza na zimowe wieczory :)
Czysta rozpusta!
U mnie ciągle bardziej jesienna ta zima. Ale zimno się zrobiło, to fakt.
prawdziwa rozpusta, która doskonale rozgrzeje :)
Nie mam słów, kocham czekoladę i gdy patrzę na Twoje zdjęcia to... po prostu rozpływam się :)
Rozgrzewająca, energetyczna i pyszna. Takie zestawienie lubię najbardziej zimową porą :-).
Wyciągam łapkę po to ciepłe, słodkie szczęście:)
Cudowna! Idealna w tak mroźne dni!
Ale narobiłaś mi smaka... ;-)
Pozdrowienia!
www.zwawyleniwiec.pl
Mniam, jestem uzależniona od czekolady, więc z przyjemnością przygarnę kolejn przepis na to wspaniałe danie :D
Kiedyś uwielbiałam gorącą czekoladę :) Teraz już zdecydowanie rzadziej mam na nią ochotę, co może jest lepsze, bo przynajmniej ograniczam słodkie :)
Pychota!!!
Rozgrzewająca i pyszna, czyli to co lubię :D
Już się czuję rozgrzana, od samego patrzenia :D Mocno pożądane przy nadchodzących mrozach :)
Pozdrawiam
https://kuchniaoddwojga.blogspot.com/
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!