Zdrowe i mocno sycące naleśniki. Przygotowuję się je dość szybko, bez problemu smażą się na teflonie bez tłuszczu. No i najważniejsze - są bardzo smaczne. Można wykorzystać dowolne nadzienie. U mnie naleśniki na słodko, ale myślę, że na słono byłyby równie dobre.
Składniki (na 3 naleśniki)
- 8 łyżek otrębów owsianych
- 60 ml mleka (1/4 szklanki)
- 40 ml wody gazowanej (1/6 szklanki)
- 1 jajko
- pół łyżki oleju
Otręby zmielić (użyłam blendera). Jajko potraktować mikserem. Dodać zmielone otręby i połączyć. Dodać mleko i olej. Dokładnie zmiksować. Masę zostawić na około 5 minut do napęcznienia. Po tym czasie dolać wodę i połączyć ją z masą. Patelnię teflonową rozgrzać (można nalać odrobinę oleju i rozetrzeć go ręcznikiem papierowym, choć według mnie najlepiej się smażą na suchym teflonie). Gdy patelnia będzie odpowiednio rozgrzana, nalać na nią chochelkę ciasta i bardzo szybko rozlać je po powierzchni patelni (ciasto jest dość gęste i szybko ścina się pod wpływem ciepła). Smażyć do zrumienienia z obu stron.
Przepis pochodzi z bloga Kubełek Smakowy. Tam też możecie znaleźć oryginalną wersję, pod nazwą Pełnoziarniste naleśniki.
Rozwiązanie konkursu z Herbapolem
Dziękuję Wszystkim za udział w konkursie i nadesłanie tak wielu propozycji imion. Ciężko było wybrać jedynie dwóch zwycięzców. Ostatecznie domowa komisja zdecydowała się na przyznanie nagród dla:
1. Jolanty (jolanta szyndlarewicz) - Niko to śliczne imię, to poważna konkurencja dla już wcześniej upatrzonego imienia
2. Grażyny - wyobraziłam sobie, że wychodzę z psem, ktoś zagaduje jak pies się wabi, a ja odpowiadam UGRYŹ :)
Nagrodzonych proszę o wysłanie adresów, na które mają zostać dostarczone zestawy herbat Herbapolu. Mój adres mailowy to bakeandtaste@gmail.com
37 komentarze:
Bardzo apetycznie wyglądają:)
O, jak pysznie wyglądają!:)!
A Twoje naleśniki wyglądają jak razowe - ciemne, grubsze i takie puszyste :) Ale otręby też się świetnie spisują, jak widzę :) od razu apetyt mnie naszedł :)
bardzo ciekawy przepis, zapisuję sobie :)
Pysznie wyglądają :)
Piękne!
Taka wersja otrębowych naleśników mnie przekonuje od razu ;-)
Mhmh.. też jadam często naleśniki otrębowe.. ale w tym przypadku bez dodatku oleju, a za to dodaję mąkę kukurydzianą ;-)) MAją wówczas fajniutki kolorek ;-))
Są rewelacyjne.. już nigdy nie zjem normalnego naleśnika, te są zdecydowanie lepsze ;-))) Gdybyś chciała konkretny przepis - proszę o kontakt ;-) A póki co zapraszam na mój portal kulinarny www.przysmakiewy.pl Tam też niedługo pojawi się zdjęcie naleśnika i przepis ;-DD
www.przysmakiewy.pl
Znam te naleśniki (w wersji bez oleju) i wiem, jak świetnie smakują.:) A Twoje wyglądają znakomicie!:)
przepysznie smakują takie naleśniki!
Samo zdrowie! Ja w roli nadzienia widzę na przykład szpinak z fetą. Przepysznie!
Naleśniczki wyglądają wspaniale. U mnie specjalistą od naleśników jest mój mąż. Jego popisowym numerem przy każdym smażeniu jest odwracanie naleśników podrzucając do góry :)
Bardzo dziękuję Kasiu za wyróżnienie :)
nooo wyglądają bardzo ale to bardzo zachęcająco! :)
Świetne! Zdrowe i pyszne napewno, zapisuję do kajecika :)
muszę kiedyś wypróbować otrębowych naleśników
Fajne i bardzo zdrowe :) Podrzuciłam mamie, która jest na diecie, ale sama też się skuszę ;)
Często je wcinam i bardzo lubię :)
fajne nalesniki:) koniecznie musze sprobowac z otrebami, wygladaja tak smakowicie:)
i ja wolałabym na słodko :)) jak się odchudzam to polewam je odtłuszczonym jogurtem o smaku panna cotty. pyyycha :-) uściski!
Pooglądałam Twojego bloga i aż mi się jeść zachciało. Fajne przepisy, trzeba będzie wypróbować :)
ojej, ale mi miło:) ....cieszę sie, ze ci się spodobały imiona:) ....i Twojej rodzince również:)a naleśniki są wspaniałe. Pozdrawiam ciepło
dziękuję wszystkim za odwiedziny a naleśniki szczerze polecam
Grażyno, Jolu, jeszcze raz dziękuję za udział w konkursie i przesłanie tak fajnych imion :)
pozdrawiam
nosi mnie ostatnio na naleśniki, więc chętnie spróbuję Twojego zdrowego przepisu :-)
Wspaniałe ascetyczne naleśniki.
Nie dość że pyszne, to jeszcze zdrowe:) Wspaniałe:)
Kaś! Ja trochę z innej strony- przepiękne zdjęcia!! ;) Ja mam zawsze problem z fotografowaniem naleśników, bo zawsze brzydko mi wychodzą, a Twoje są cudne! Gratuluję i pozdrawiam ;**
Agnieszka, dziękuję bardzo. ja z kolei mam problem z fotografowaniem dań mięsnych :)
polecam wszystkim i pozdrawiam serdecznie
nigdy takich nie robiłam, widzę że warto :)
Szana, naprawdę warto, polecam
mniam! To coś ewidentnie dla mnie! ; )
Pozdrawiam.
Właśnie je zrobiłam... U mnie z dżemem truskawkowym... Pychota;)
Aneta, cieszę się, że smakowały. hehe z dżemem truskawkowym nie mogło być inaczej :)
pozdrawiam
Mam pytanie , ile ma kcal sam naleśnik ? właśnie z tych otrębów owsianych
Oliwka, nie wiem, nie liczę kcal. z tego co wiem są jakieś programy do obliczania kcal na podstawie składników - powinien pomóc
Odkryłam ten przepis 2 msc temu i musiał się naprawdę naczekać, ale wyszły pyszne! U mnie z twarożkiem i dżemem agrest-kiwi. Mniaam!
Mayamee, cieszę się, że na naleśniki przyszła pora, no i że smakowały :)
dżem agrest-kiwi brzmi obłędnie!
pozdrawiam i bardzo dziękuję za komentarz
Ale wyglądają - prosto z reklamy !
Super przepis, otręby są wspaniałe!
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!