Rodzaj włoskiego jabłecznika.
Smakuje jak... kruche, maślane ciasteczka przełożone masą jabłkową, dosłownie!
Warstwa jabłek jest lekko kwaskowa, co idealnie komponuje się ze słodyczą ciastek.
Warstwa jabłek jest lekko kwaskowa, co idealnie komponuje się ze słodyczą ciastek.
Składniki na ciasto:
(przepis znaleziony na blogu cukiernicze kreacje charlotte)
- 200 g mąki [u mnie krupczatka]
- 200 g kaszy manny
- 200 g cukru
- 200 g masła
- szczypta soli
- torebka drożdży suszonych
Na nadzienie:
- 800 g jabłek
- 1 łyżka rodzynek sułtanek
- 1 łyżeczka rumu [u mnie wódki]
- 1 łyżeczka orzechów piniowych [u mnie łyżka arachidowych]
- szczypta cynamonu
- starta skórka z jednej cytryny
Dodatkowo:
- 1 żółtko
- 1 szklanka mleka
- masło do wysmarowania tortownicy (20 g) [wyłożyłam tortownicę papierem do pieczenia]
Przesiewamy mąkę do miski, dodajemy drożdże, mannę, cukier, masło w kawałkach i sól. Całość wyrabiamy koniuszkami palców, rozkruszamy dłońmi, mieszamy bez wygniatania, aby otrzymać ciasto o konsystencji wielu małych grudek. Można też pomóc sobie robotem kuchennym. Przygotowujemy nadzienie namaczając w alkoholu rodzynki, ścierając obrane jabłka na dużych oczkach tarki, dodając posiekane orzechy, szczyptę cynamonu i startą skórkę z cytryny. Na końcu dodajemy odciśnięte i posiekane rodzynki. Tortownicę smarujemy masłem [lub wykładamy papierem do pieczenia], wysypujemy połową ciasta tak, aby zachodziło na brzegi formy. Wykładamy nadzienie jabłkowe i posypujemy pozostałą ilością ciasta. Wierz lekko wyrównujemy i polewamy żółtkiem roztrzepanym w szklance mleka. Pieczemy we wcześniej nagrzanym piekarniku na 190 stopni 45 minut.
"zjedz mnie" |
P.S. Jeśli niczego nie pomyliłam, La Sbrisoletta to rodzinny przepis jednej z włoskich rodzin. W 2006 roku wystartował on w pewnym konkursie (Famiglia Cristiana), wygrał i odgórnie nadano mu właśnie taką nazwę. W rzeczonej rodzinie uchodzi za Ciasto Rosy. Wnuczka Rosy podzieliła się później przepisem z autorką jednego z włoskich blogów kulinarnych i tak trafił do sieci. Lubię tak poszperać w necie :) Klik.
38 komentarze:
Czytam składniki,a tu...niespodzianka z dodatkiem drożdży;)wspaniale się prezentuje!
Zapowiada się wspaniale :D Włoska kuchnia to jest to co kocham :)
Włoski jabłecznik!
I te ciekawe ciasteczka.
Pysznie.
Przypomniałaś mi że ja jeszcze nigdy nie robiłam szarlotki:)))) ta wygląda wprost obłędnie:)))
Poproszę kawałek :)
ooo dawno nie jadłam szarlotki... :):) Koniecznie ją muszę zrobić :) Wygląda Fantastycznie!
jabłka na jesień są najprzyjemniejsze.
Bardzo lubię crumble.. i wszystko co włoskie :)
Poproszę kawał!
Oj tak zjedz mnie!
Podoba mi sie! Troche przypomina szarlotke sypana: tez zadnego zagniatania - i tez duzo jablek, a malo ciasta. Takie jableczniki lubie najbardziej.
ciekawostka z tymi drożdżami:), ale podoba mi się i to bardzo
Fascynują mnie te drożdże, bo składniki jak nie na drożdżowe.
Ale zawsze mnie kusiło, żeby zrobić coś z kaszą manną, a jeśli smakuje jak maślane ciasteczka, to do zrobienia na pewno. ; )
Great looking dessert. If only I can have a taste of it.
Wygląda pysznie ;) I jeszcze z alkoholem więc wyobrażam sobie jak smakuje;) U mnie też akurat szarlotka się piecze ;D
Cudnie wygląda. Uwielbim ciasta z dużą ilością owoców.
Monisia, basiaP, słodkosłona., co do drożdży - nadają cudownego aromatu i charakterystycznego posmaku, choć ciasto jako takie wyrasta na nich minimalnie :) i chyba dzięki temu przypomina kruche ciasteczka a nie typowe ciasto
Zachęcająco wygląda. I ten maślany posmak brzmi bardzo pociągająco:)
podoba mi się taki odmieniony ;]
wygląda bardzo zachęcająco.
http://www.karmel-itka.blogspot.com
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
Uwielbiam jableczniki i nie wazne czy sa wloskie, francuskie czy polskie - wszystkie sa pyszne, a Twoj zjadlabym caly na raz! :)
Jedno zdanie, a jak skutecznie zachęca do popełnienia tego wypieku ;] Super
Oj, Kaś szalejesz z tymi ciastami jabłkowymi:) wypróbowałaś już chyba wszystkie najlepsze przepisy
wygląda przepysznie:) ....uwielbiam ciasta z jabłkami:) ...są po prostu zniewalające:)
bardzo fajny i ciekawy przepis, ciacho wyglada i smakuje zapewne wspaniale:)
Też mi się podoba, fantastyczny przepis:)
Ciasto prezentuje się świetnie! Ostatnio szukałam czegoś nowego-szarlotkowego i czuję, że to może być to :)
o! takiego jabłecznika jeszcze nie jadłam. Jestem bardzo ciekawa jego smaku:) Pozdrawiam!
Ja wczoraj też robiłam ciasto z jabłkami, ale troszku inne:)
Pozdrawiam
Wygląda apetycznie. Jakie rozmiary tortownicy miałaś? Chyba, że przeoczyłam gdzieś w przepisie ;-D
Proszę o wiadomość na ewa@przysmakiewy.pl
;-)
aż mnie wzieła ochota na coś słodkiego, lecę po palucha wiedźmy, pysznie wygląda Twoja szarlotka
Ekstra to ciacho! :)
Wygląda bardzo smakowicie, kolory tych jabłek i ten luźny wierzch. MMMM....
hmmm....robiłam ostatnio szarlotkę bez jaj, taką zwykłą, ale Twój przepis jest ciut inny i bardziej urozmaicony i bardzo mi się podoba. Pozdrawiam
Kurcze, znów nabrałam wielkiej ochoty na szarlotkę, a jeśli ta smakuje tak jak mówisz, to musi być przepyszna!
Pozdrawiam
Idealny przepis na niedzielny podwieczorek. Dobrze uzupełniała by go smakowo dobra herbata. Jeśli znasz jakieś dobre połączenia samaków dań z dobrą herbatą spróbuj swoich sił w konkursie dilmah. Na stronie dniherbaty.pl wystarczy zamieścić swój przepis.
Zdecydowanie pięknie wygląda w tych ujęciach :) Muszę ponownie do niego wrócić :)
Potrawa - Jolka:))
Już cię lubię za to ciasto:))
Jaką temperaturę powinno mieć masło? Można użyć świeżych drożdży?
Amy, masło zimne. co do drożdży - pewnie można, ale nie polecam. po pierwsze będzie z nimi więcej zachodu (bo trzeba je rozpuścić w mleku, co wiążą się ze zmianą konsystencji ciasta i ewentualną zmianą proporcji reszty składników). po drugie ciasto ma mieć formę grudkową, więc płyn zaburzy koncepcję przepisu (jak widzisz to ciasta nie dodaje się płynnych składników)
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!