Przepis szybki i bezproblemowy, a efekt zachwyca.
Puszysty, o sprężystej strukturze, ale też lekko wilgotny.
Pachnie i smakuje świętami.
Gościł u nas na tegorocznej Wigilii. Zapisany już na kolejną.
Piernik jest mięciutki od razu po upieczeniu, gotowy do podjadania.
Nam jednak najbardziej smakował drugiego dnia po upieczeniu, kiedy smaki i aromaty w pełni się przegryzą :)
Składniki:
przepis znaleziony u pieczarki mySi; autorstwa Urszuli_d73
- 3 jajka
- 1 szklanka cukru
- 250 g masła lub dobrej margaryny do pieczenia
- 2 łyżki miodu
- 3 łyżki kakao
- 2 łyżki przyprawy do piernika
- 1 szklanka powideł śliwkowych
- 2 szklanki mąki pszennej [z czubkiem]
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- 50 g orzechów włoskich, grubo posiekanych [część zastąpiłam kandyzowaną skórką pomarańczową]
Masło roztopić na małym ogniu, podczas ogrzewania dodać do niego przyprawę do piernika, miód, kakao i powidło (nie gotować), przestudzić (nie musi być zupełnie zimne). Całe jajka ubić z cukrem, makę przesiać z proszkiem do pieczenia i sodą. Do ubitych jajek dodać masło z przyprawami, wsypać mąkę, wymieszać łopatką, dodać posiekane orzechy.
Keksówkę [u mnie 15x25 cm] wysmarować masłem i wysypać bułką tartą, przełożyć ciasto. Piekarnik nagrzać do 170°C, piernik piec 45-50 minut do tzw. "suchego patyczka".
Po wystudzeniu oblać roztopioną czekoladą.
37 komentarze:
Pełen dobroci piernik :)
Troszkę spóźnione.. słodkich i wesołych Świąt!
Jaki piernikowy i z powidłami śliwkowymi - i orzechy są! a ja.... już nie mam siły jeść, ani nawet myśleć o jedzeniu! ; )
Piękny ten piernik i tyle ma w środku dobroci! Wesołych Świąt :)
znam taki piernik z powidłami z dzieciństwa:) jest po prostu przepyszny:) pozdrawiam Kasiu i porywam ten kawałeczek z pierwszego zdjecia:)
Pieknie Ci wyszedl Kasiu ;)*
zjadlabym chetnie kawalek, bo jest naprawde pyszny!
Swiateczne usciski! :*
i jak zwykle mi się tu podoba :)
Wilgotny, a takie lubię najbardziej :D
Wygląda wyśmienicie;)
Porywam kawałek i zaproszę go na przyszły rok :)
Bardzo fajny przepis i faktycznie bezproblemowy ;) Podoba mi się jego świąteczne 'wydanie' ;)
kocham pierniki! ten musi być cudowny :D
Bezproblemowy,a jak wytwornie się prezentuje;)
Looks fantastic.
piękny! u nas piernika nie było w tym roku
Teoretycznie nie mogę już patrzeć na jedzenie... Ale w praktyce i tak chciałabym kawałeczek ;)
Widzę ,że nawet w święta nie próżnujesz, podczas gdy ja tylko zajadam Ty nadal wyczarowujesz pyszne ciasta:) Pozdrawiam świątecznie!
Ivka, ależ próżnuję, i to na całego! piernik upieczony dzień przed Wigilią :D teraz już tylko zdjęcie zostało...
Alez wspaniały piernik Ci wyszedł Kasiu! Mój ulubiony zdecydowanie:)
Tyle pyszności na stole, a po Świętach chyba będzie trzeba zacząć ćwiczyć. ;p
Piękny piernik. :)
Piękny i bardzo apetyczny!!
Pozdrawiam cieplutko i moc serdeczności przesyłam!:)
Uwielbiam takie pierniki!
Puszyste i mięciutkie.
U mnie podobny,jedynie mniej orzechów.
Wspaniale się prezentuje ten piernik! U mnie w tym roku staropolski,.
Pozdrawiam:)
Piernik to moje ulubione ciasto. Na święta piekłam pierniczki. Ten upiekę na Sylwestra.
Pozdrawiam serdecznie
Ania
Aniu, polecam! piekłam go już dwa razy, a Tata domaga się trzeciego :)
mmm, uwielbiam wszelkie pierniki :)
U mnie dominuje raczej staropolski, twardy piernik, ale chętnie spróbowałabym takiej piernikowej chmurki, bo wygląda zaiste rewelacyjnie :D
piernik prezentuje sie pysznie:)
Oj, ale wchłonęłabym taki kawałek piernika, ponieważ sernik i makowiec już mi się przejadł przez cały tydzień :)
Wspaniale ten piernik wygląda, musiał być pyszny, z orzechami po prostu mniam :)
Wilgotny piernik = pychota.
Ja w tym roku się zbuntowałam i piernika nie piekłam ;)
wygląda super!
Bardzo apetyczny. Czasami ta bariera monitorowa jest straszną przeszkodą ;]
Ładnie się prezentuje i zapewnie też świetnie smakuje ;-D Coś w sam raz dla mnie ;-D
www.przysmakiewy.pl
upiekłam ten piernik, ale mi się spiekł po 45 min, musiałam go z każdej strony obkroić nawet od spodu.
Mam pytanie: jak długo może leżeć taki piernik i gdzie go trzeba przechowywać aby się nie popsuł, czy lodówka to dobre miejsce?
Agata, a piekłaś w zwykłym piekarniku czy takim z termoobiegiem?
Piernik najlepiej zawinąć w ściereczkę, później w folię i odstawić w chłodne miejsce, choć nie do lodówki. To jeden z pierników, które nie wymagają leżakowania, ale do wigilii powinien dotrwać
W takim zwykłym. dzięki za rady, mam nadzieję że dotrwa, bo piekłam go ze dwa lub trzy dni wcześniej, zanim do Ciebie napisałam:)
Agata, skoro w zwykłym, to niestety nie mam żadnego wytłumaczenia dlaczego mógł aż tak się spiec po 45 min...
mam tylko nadzieję, że się nazbyt nie wysuszy, bo ten piernik jest jak typowe ciasto ucierane. najbezpieczniej będzie chyba w wigilię rano sprawdzić jego 'stan' :)
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!