Dziś bez słodkości, chociaż nadal w słodkich klimatach.
Wątróbka.
Kiedyś jej nie znosiłam. Unikałam ja ognia.
Kiedyś jej nie znosiłam. Unikałam ja ognia.
Dziś, za właśnie tak przyrządzoną, przepadam. Dopraszam się niemal co tydzień.
Dopraszam, bo to specjał Mamy. I jakoś zawsze smakuje ciut lepiej, kiedy Ona go przygotowuje.
Miód nadaje jej subtelnego, słodkiego posmaku.
Jeden dodatek - niby nic, a dodaje potrawie całkiem innego charakteru.
Jako mały kontrast dla miękkiego, delikatnego mięsa, polecam uprażony, chrupiący słonecznik.
Podawać z ziemniakami (gotowanymi czy frytkami), ryżem, kaszą czy z samymi warzywami.
Składniki
- 1/2 kg wątróbek drobiowych
- 3 łyżki miodu
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- pieprz, sól do smaku
Miód i olej wlać na patelnię i podgrzewać mieszając. Kiedy płyn zacznie wrzeć (na powierzchni będzie pełno bąbelków), przełożyć na patelnię pokrojone wątróbki i smażyć aż do wyparowania płynu - od 20 do 30 minut.
Prażony słonecznik:
Można go uprażyć na suchej patelni, choć polecam na łyżce oleju - poczekać aż olej się rozgrzeje, wsypać słonecznik i smażyć do zarumienienia - około 2-3 minut. Zwykle połowę wyjadam prosto z patelni :)
52 komentarze:
Zdecydowanie dla mnie.
Prezentuje się pysznie!
Robiłam ,karmelizowaną' z brandy.Zrobiła furorę.
Wątróbkę lubię od dziecka :) Ale takiej z miodem jeszcze nie jadłam, trzeba spróbować przy najbliższym robieniu ;)
Uwielbiam wątróbkę! A w miodzie jeszcze nie próbowałam.
wątróbkę uwielbiam :) takiej jeszcze nie jadłam :) Zapowiada się fajnie )
wątróbkove love :D ja lubię w pieczarkach i pomidorach z ziołami prowansalskimi:) polecam:)
idę się przyglądać z bliska wpisowi z sernikiem..!
uściski!
J
Wątróbka zawsze mi była obojętna, jadłam ją, ale nigdy się nie zachwycałam. Takiej wersji jeszcze nie próbowałam, ale skoro mówisz, że nie lubiłaś, a w takiej lubisz to chyba przepis warty wypróbowania;)
Ja siebie nie rozumiem, tak mnie kręci połączenie wątróbki ze słodkimi rzeczami (owoce, piernik, miód itp.), a jej nie lubię. Złe wspomnienia z dzieciństwa (pszedszkole) i nie lubię jej zapachu, a ma taką fajną konsystencje... O, ale skoro Tobie się odmieniło, to może mnie kiedyś też? Zrobię kiedyś dla chłopaka, jak mi zasmakuje, to też zjem, a jak nie, to on zje:D
Thanks for the recipeTha
Amber, karmelizowana z brandy brzmi bosko
Cysia, Olka, moje pasje, zachęcam do wypróbowania
dotblogg, o dzięki, zapamiętam
DarkANGELika, taką wersję naprawdę można się zachwycić :)
Nieśka, polecam wypróbować. a ten jej charakterystyczny zapach ustępuje na rzecz słodkawego aromatu miodu
Loveforfood, you're welcome
Widze, ze nie ja jedna zmienilam stosunek do watrobki :) Takiej wersji jeszcze nie jadlam, ale wyglada wysmienicie!
O takim połączeniu nie słyszałam, ale przyznam szczerze, że wyglada apetycznie:)
Uwielbiam wątróbkę!!!!!!Tylko nie potrafię jej zrobić zawsze jest albo za twarda albo gorzka :/
Twoja wygląda przepysznie :))))
też kiedyś nie lubiłam-teraz owszem:)
na pewno wypróbuję i dam znac
życie & podróże
gotowanie
oooooo zaskakujące połączenie.
O rany, wątróbka to koszmar mojego dzieciństwa (choć nadal za nią nie przepadam), po nocach mi się śni jak mama z babcią karzą mi ją jeść, bo "przecież jest zdrowa i ma tyle żelaza". Być może taka wersja jednak, by mi zasmakowała... Muszę spróbować :)
Na pewno wypróbuję, ciekawa jestem tego smaku :)
Super, bo wątróbka ma tyle witamin:)
Bardzo lubię wątróbkę, więc na pewno by mi smakowała taka.
Me gusta! Koniecznie do wypróbowania! Uwielbiam wątróbkę *.*
Bardzo lubię wątróbkę, a z miodem nie próbowałam jeszcze. Chętnie się skuszę.
Pozdrawiam:)
bardzo lubię wątróbkę, w takiej wersji jeszcze nie jadłam - wygląda zachęcająco :)
pozdrawiam
Maggie, uff na szczęcie sie zmienił, bo dużo byśmy straciły :)
Jolu, dziękuję i polecam!
Mimi_26, polecam ten sposób, nie jest ani twarda, a tym bardziej gorzka
Ola, czekam na relację :)
kulinarne-smaki, ale bardzo smaczne :)
kruszyna, miałam dokładnie tak samo - aż zasmakowałam w takiej wersji :)
kikimora, mam nadzieję, że się nie zawiedziesz. jestem pewna :)
Pokochaj gotowanie, dokładnie!
Daria Anna, z pewnością!
ola, koniecznie! :)
Majana, skuś, namawiam :)
kachna, mam nadzieję, że zachęci do wypróbowania :)
Ciekawy przepis, inny niż wszystkie - muszę wypróbować - może w końcu się przekonam do wątróbki :)
Mnie do wątróbki namawiać nie trzeba:) Prezentowana przez Ciebie z pewnością smakuje bosko!
Inna bardzo ciekawa wersja, zdecydowanie do spróbowania.
Ja osobiście stronię od wątróbki, ale moi domownicy byliby zachwyceni! Bez wyjątku:)
Hm, ja właśnie też nie przepadałam za wątróbką. Nie wiem jak jest teraz, bo dawno nie jadłam. Przy najbliższej okazji na pewno przyrządzę ją w ten sposób :)
wątróbki nie lubię, ale taką miodową wersję bym skosztowała ^^.
Bardzo lubię wątróbkę. Następnym razem zrobię taką :D
abbra, może przekona Cię w równym stopniu co mnie :)
Aciri, zgadza się :D
Kamila, dziękuję i zachęcam do wypróbowania
judik, tym bardziej polecam!
pingwinka7, a nóż posmakuje, warto spróbować
niebochce, miód działa cuda :)
slyvvia, na pewno się nie zawiedziesz :)
Ja wątróbkę zjadam chętnie, odkąd pamiętam. Nie próbowałam takiej słodkiej wersji, a myślę, że warto :)
Wspanialy przepis Kasiu :)
Uwielbiam wątróbkę! A ta wyszła na prawdę pyszna!!
Mam pytanie techniczne, jak umieścić na blogu odnośnik do strony na facebooku?? Tak jak u Ciebie po prawo??
Cytrynka, warto :)
pieczarka mySia, dziękuję :)
Agnes, dziękuję
wejdź na swój fan page, kliknij 'edytuj stronę', wejdź w 'zasoby', wybierz 'użyj wtyczek społecznościowych' i wybierz 'like button' - później musisz tylko dostosować jego wygląd do własnych upodobań
Trochę dziwne połączenie :) Ciekawe jak smakuje
Kasiu, jesteś taka dzielna, ze jesz wątróbkę... ;p
Wygląda fantastycznie ,ale u mnie na słodko by nie przeszła .Pozdrawiam
Shyfull, jeśli lubisz to tym bardziej namawiam do tego przepisu
Karolinkanowa, dziwne? może nietypowe na pierwszy rzut oka, ale zapewniam, że w smaku pyszne
pees, komplement dnia :D
lutka40, szkoda :)
A ja kiedyś wątróbkę jadałam, a teraz jakoś nie mogę się zmusić.
chętnie bym spróbowała
Jak ja lubię wątróbkę! Ostatnio miałam na obiad, jednak nie wpadłam na taki genialny pomysł. :)
Kasiu, trafiłam tu przypadkiem, ale bardzo sie z tego cieszę!!! Przejrzałam kilka stron i zrobiłam się głodna :) Tu jest kopalnia przepisów, zacznę może od chałki, a wątróbka z miodem brzmi ciekawie :))
Uwielbiam wątróbki z jabłkami, takie na słodki, z miodem muszą być niesamowite.
kabamaiga, to mamy na odwrót, może ten przepis to zmieni
dorota20w, zachęcam do wypróbowania
Sue, nic straconego, następnym razem :)
Gosia, dziękuję, bardzo mi miło! zapraszam jak najczęściej :)
Marta, ja z kolei z jabłkami jeszcze nie jadłam, na pewno to nadrobię
dziś będę robić - podaj proszę sugestie z czym podawać najlepiej?
życie & podróże
gotowanie
Olu, mnie najlepiej smakują w połączeniu z sałatkami bądź surówkami. najczęściej jem ją z klasyczną, prostą surówką z kiszonej kapusty
jeśli wolisz coś bardziej konkretnego - polecam opiekane ziemniaczki, a la frytki z pierkarnika
z kolei moi rodzice lubią z dodatkiem gotowanych ziemniaków i buraczkami
mam nadzieję, że posmakuje. smacznego!
pozdrawiam
Nigdy bym nie wpadła, żeby wątrobke z miodem połączyć - musze wypróbować
fajnie wyszla, u mnie z sezamem zamiast ze słonecznikiem-jak się zorientowałam, że nie mam w domu, to już mi się nie chciało wychodzić:)
życie & podróże
nasze gotowanie
Ola, no to cieszę się, że fajnie :) a z sezamem też super. ja ostatnio dodałam orzechy nerkowca :)
pozdrawiam!
Zwykle robię z majerankiem ale następna wątróbka będzie w miodzie :)! Pozdrawiam!
Boże, jak można wątróbkę smażyć 30 minut??? Co to za przepis!
A., zalecam uważne czytanie przepisu zanim się skomentuje. pozdrawiam
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!