wtorek, 13 marca 2012

Wątróbki w miodzie




Dziś bez słodkości, chociaż nadal w słodkich klimatach.

Wątróbka.
Kiedyś jej nie znosiłam. Unikałam ja ognia.
Dziś, za właśnie tak przyrządzoną, przepadam. Dopraszam się niemal co tydzień.
Dopraszam, bo to specjał Mamy. I jakoś zawsze smakuje ciut lepiej, kiedy Ona go przygotowuje.

Miód nadaje jej subtelnego, słodkiego posmaku.
Jeden dodatek - niby nic, a dodaje potrawie całkiem innego charakteru.
Jako mały kontrast dla miękkiego, delikatnego mięsa, polecam uprażony, chrupiący słonecznik.

Podawać z ziemniakami (gotowanymi czy frytkami), ryżem, kaszą czy z samymi warzywami.


Składniki
  • 1/2 kg wątróbek drobiowych
  • 3 łyżki miodu
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • pieprz, sól do smaku

Miód i olej wlać na patelnię i podgrzewać mieszając. Kiedy płyn zacznie wrzeć (na powierzchni będzie pełno bąbelków), przełożyć na patelnię pokrojone wątróbki i smażyć aż do wyparowania płynu - od 20 do 30 minut.

Prażony słonecznik:
Można go uprażyć na suchej patelni, choć polecam na łyżce oleju - poczekać aż olej się rozgrzeje, wsypać słonecznik i smażyć do zarumienienia - około 2-3 minut. Zwykle połowę wyjadam prosto z patelni :)





53 komentarze:

Amber pisze...

Zdecydowanie dla mnie.
Prezentuje się pysznie!
Robiłam ,karmelizowaną' z brandy.Zrobiła furorę.

. pisze...

Wątróbkę lubię od dziecka :) Ale takiej z miodem jeszcze nie jadłam, trzeba spróbować przy najbliższym robieniu ;)

Olka pisze...

Uwielbiam wątróbkę! A w miodzie jeszcze nie próbowałam.

moje pasje pisze...

wątróbkę uwielbiam :) takiej jeszcze nie jadłam :) Zapowiada się fajnie )

Rita pisze...

wątróbkove love :D ja lubię w pieczarkach i pomidorach z ziołami prowansalskimi:) polecam:)
idę się przyglądać z bliska wpisowi z sernikiem..!
uściski!
J

Angelika Szostak pisze...

Wątróbka zawsze mi była obojętna, jadłam ją, ale nigdy się nie zachwycałam. Takiej wersji jeszcze nie próbowałam, ale skoro mówisz, że nie lubiłaś, a w takiej lubisz to chyba przepis warty wypróbowania;)

Nieśka pisze...

Ja siebie nie rozumiem, tak mnie kręci połączenie wątróbki ze słodkimi rzeczami (owoce, piernik, miód itp.), a jej nie lubię. Złe wspomnienia z dzieciństwa (pszedszkole) i nie lubię jej zapachu, a ma taką fajną konsystencje... O, ale skoro Tobie się odmieniło, to może mnie kiedyś też? Zrobię kiedyś dla chłopaka, jak mi zasmakuje, to też zjem, a jak nie, to on zje:D

Shoutforfood pisze...

Thanks for the recipeTha

Kaś pisze...

Amber, karmelizowana z brandy brzmi bosko
Cysia, Olka, moje pasje, zachęcam do wypróbowania
dotblogg, o dzięki, zapamiętam
DarkANGELika, taką wersję naprawdę można się zachwycić :)
Nieśka, polecam wypróbować. a ten jej charakterystyczny zapach ustępuje na rzecz słodkawego aromatu miodu
Loveforfood, you're welcome

Maggie pisze...

Widze, ze nie ja jedna zmienilam stosunek do watrobki :) Takiej wersji jeszcze nie jadlam, ale wyglada wysmienicie!

Jolanta Szyndlarewicz pisze...

O takim połączeniu nie słyszałam, ale przyznam szczerze, że wyglada apetycznie:)

Triple Mint pisze...

Uwielbiam wątróbkę!!!!!!Tylko nie potrafię jej zrobić zawsze jest albo za twarda albo gorzka :/
Twoja wygląda przepysznie :))))

Ola pisze...

też kiedyś nie lubiłam-teraz owszem:)
na pewno wypróbuję i dam znac

życie & podróże
gotowanie

kulinarne-smaki pisze...

oooooo zaskakujące połączenie.

Patrycja pisze...

O rany, wątróbka to koszmar mojego dzieciństwa (choć nadal za nią nie przepadam), po nocach mi się śni jak mama z babcią karzą mi ją jeść, bo "przecież jest zdrowa i ma tyle żelaza". Być może taka wersja jednak, by mi zasmakowała... Muszę spróbować :)

kikimora pisze...

Na pewno wypróbuję, ciekawa jestem tego smaku :)

Pokochaj gotowanie pisze...

Super, bo wątróbka ma tyle witamin:)

Daria Anna pisze...

Bardzo lubię wątróbkę, więc na pewno by mi smakowała taka.

fiolka pisze...

Me gusta! Koniecznie do wypróbowania! Uwielbiam wątróbkę *.*

Majana pisze...

Bardzo lubię wątróbkę, a z miodem nie próbowałam jeszcze. Chętnie się skuszę.
Pozdrawiam:)

kachna pisze...

bardzo lubię wątróbkę, w takiej wersji jeszcze nie jadłam - wygląda zachęcająco :)

pozdrawiam

Kaś pisze...

Maggie, uff na szczęcie sie zmienił, bo dużo byśmy straciły :)
Jolu, dziękuję i polecam!
Mimi_26, polecam ten sposób, nie jest ani twarda, a tym bardziej gorzka
Ola, czekam na relację :)
kulinarne-smaki, ale bardzo smaczne :)
kruszyna, miałam dokładnie tak samo - aż zasmakowałam w takiej wersji :)
kikimora, mam nadzieję, że się nie zawiedziesz. jestem pewna :)
Pokochaj gotowanie, dokładnie!
Daria Anna, z pewnością!
ola, koniecznie! :)
Majana, skuś, namawiam :)
kachna, mam nadzieję, że zachęci do wypróbowania :)

abbra pisze...

Ciekawy przepis, inny niż wszystkie - muszę wypróbować - może w końcu się przekonam do wątróbki :)

Aciri pisze...

Mnie do wątróbki namawiać nie trzeba:) Prezentowana przez Ciebie z pewnością smakuje bosko!

Kamila pisze...

Inna bardzo ciekawa wersja, zdecydowanie do spróbowania.

judik pisze...

Ja osobiście stronię od wątróbki, ale moi domownicy byliby zachwyceni! Bez wyjątku:)

pingwinka7 pisze...

Hm, ja właśnie też nie przepadałam za wątróbką. Nie wiem jak jest teraz, bo dawno nie jadłam. Przy najbliższej okazji na pewno przyrządzę ją w ten sposób :)

niebochce pisze...

wątróbki nie lubię, ale taką miodową wersję bym skosztowała ^^.

slyvvia pisze...

Bardzo lubię wątróbkę. Następnym razem zrobię taką :D

Kaś pisze...

abbra, może przekona Cię w równym stopniu co mnie :)
Aciri, zgadza się :D
Kamila, dziękuję i zachęcam do wypróbowania
judik, tym bardziej polecam!
pingwinka7, a nóż posmakuje, warto spróbować
niebochce, miód działa cuda :)
slyvvia, na pewno się nie zawiedziesz :)

Cytrynka pisze...

Ja wątróbkę zjadam chętnie, odkąd pamiętam. Nie próbowałam takiej słodkiej wersji, a myślę, że warto :)

pieczarka mySia pisze...

Wspanialy przepis Kasiu :)

Agnes pisze...

Uwielbiam wątróbkę! A ta wyszła na prawdę pyszna!!

Mam pytanie techniczne, jak umieścić na blogu odnośnik do strony na facebooku?? Tak jak u Ciebie po prawo??

Kaś pisze...

Cytrynka, warto :)
pieczarka mySia, dziękuję :)
Agnes, dziękuję
wejdź na swój fan page, kliknij 'edytuj stronę', wejdź w 'zasoby', wybierz 'użyj wtyczek społecznościowych' i wybierz 'like button' - później musisz tylko dostosować jego wygląd do własnych upodobań

Karolinkanowa pisze...

Trochę dziwne połączenie :) Ciekawe jak smakuje

pees pisze...

Kasiu, jesteś taka dzielna, ze jesz wątróbkę... ;p

lutka40 pisze...

Wygląda fantastycznie ,ale u mnie na słodko by nie przeszła .Pozdrawiam

Kaś pisze...

Shyfull, jeśli lubisz to tym bardziej namawiam do tego przepisu
Karolinkanowa, dziwne? może nietypowe na pierwszy rzut oka, ale zapewniam, że w smaku pyszne
pees, komplement dnia :D
lutka40, szkoda :)

kabamaiga pisze...

A ja kiedyś wątróbkę jadałam, a teraz jakoś nie mogę się zmusić.

dorota20w pisze...

chętnie bym spróbowała

Sue pisze...

Jak ja lubię wątróbkę! Ostatnio miałam na obiad, jednak nie wpadłam na taki genialny pomysł. :)

Gosia pisze...

Kasiu, trafiłam tu przypadkiem, ale bardzo sie z tego cieszę!!! Przejrzałam kilka stron i zrobiłam się głodna :) Tu jest kopalnia przepisów, zacznę może od chałki, a wątróbka z miodem brzmi ciekawie :))

Marta @ uwielbiam śniadania pisze...

Uwielbiam wątróbki z jabłkami, takie na słodki, z miodem muszą być niesamowite.

Kaś pisze...

kabamaiga, to mamy na odwrót, może ten przepis to zmieni
dorota20w, zachęcam do wypróbowania
Sue, nic straconego, następnym razem :)
Gosia, dziękuję, bardzo mi miło! zapraszam jak najczęściej :)
Marta, ja z kolei z jabłkami jeszcze nie jadłam, na pewno to nadrobię

Ola pisze...

dziś będę robić - podaj proszę sugestie z czym podawać najlepiej?

życie & podróże
gotowanie

Kaś pisze...

Olu, mnie najlepiej smakują w połączeniu z sałatkami bądź surówkami. najczęściej jem ją z klasyczną, prostą surówką z kiszonej kapusty
jeśli wolisz coś bardziej konkretnego - polecam opiekane ziemniaczki, a la frytki z pierkarnika
z kolei moi rodzice lubią z dodatkiem gotowanych ziemniaków i buraczkami

mam nadzieję, że posmakuje. smacznego!

pozdrawiam

Be@tka pisze...

Nigdy bym nie wpadła, żeby wątrobke z miodem połączyć - musze wypróbować

Ola pisze...

fajnie wyszla, u mnie z sezamem zamiast ze słonecznikiem-jak się zorientowałam, że nie mam w domu, to już mi się nie chciało wychodzić:)

życie & podróże
nasze gotowanie

Kaś pisze...

Ola, no to cieszę się, że fajnie :) a z sezamem też super. ja ostatnio dodałam orzechy nerkowca :)
pozdrawiam!

ugotujmyto.pl pisze...

Zwykle robię z majerankiem ale następna wątróbka będzie w miodzie :)! Pozdrawiam!

Anonimowy pisze...

Boże, jak można wątróbkę smażyć 30 minut??? Co to za przepis!

Kaś pisze...

A., zalecam uważne czytanie przepisu zanim się skomentuje. pozdrawiam

Anonimowy pisze...

I’m so glad I found your blog. Your posts are always full of useful information. Keep it up!

Prześlij komentarz

Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails

Add