Tym pięknym (prawda?) jagodziankom nadaję tytuł 'najlepsiejszych'!
Puchate i lekkie jak chmurka ciasto wypełnione po brzegi jagodowym nadzieniem.
Orzechowa kruszonka wieńczy dzieło :)
Swoją drogą jest tak dobra, że wyjadałam okruszki, które ostały się na blaszce...
I jak one pachną!
Składniki na ciasto - szczerze polecam! rewelacyjny przepis bazowy, z którego będę często korzystać
przepis z gazetki Palce Lizać. dostępny również na stronie gazeta.pl, skąd go cytuję
- 1/2 szklanki (125 ml) mleka
- 20 g świeżych drożdży
- 75 g roztopionej margaryny
- 75 g cukru
- 2 żółtka
- 250 g mąki pszennej [dałam 300 g, przy 250 ciasto niemiłosiernie się lepiło]
- szczypta soli
- około 200 g jagód [plus 1 łyżka cukru]
- 1 roztrzepane jajko do posmarowania bułeczek
kruszonka*
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka cukru
- 1/2 szklanki mielonych orzechów laskowych
- 80 g zimnej margaryny
- szczypta soli
Krok 1
Mleko podgrzej. Drożdże pokrusz do miseczki, dodaj połowę podgrzanego mleka i 1 łyżkę cukru. Delikatnie wymieszaj i odstaw do wyrośnięcia na 10-15 minut.
Krok 2
Resztę mleka wymieszaj z roztopioną margaryną.
Krok 3
Do dużej miski wsyp mąkę i sól, dodaj żółtka i pozostały cukier. Dodaj zaczyn drożdżowy i mleko z margaryną.
Krok 4
Wyrób gładkie, miękkie ciasto, przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na co najmniej godzinę w ciepłe, nieprzewiewne miejsce. Ciasto powinno podwoić objętość.
Krok 5
Wyrośnięte ciasto ponownie zagnieć i podziel na 8 części. Każdą rozpłaszcz ręką na placuszek, wypełnij jagodami wymieszanymi z cukrem i uformuj bułeczki [ciasto może się lekko lepić, ale wystarczy każdy oderwany kawałek ciasta oprószyć lekko mąką - bułeczki formują się bardzo łatwo i zgrabnie]. Bułeczki ułóż na wyłożonych papierem do pieczenia blaszkach i odstaw do wyrośnięcia na 30 minut. Pamiętaj, żeby zachować odległość między bułeczkami - będą rosły też w piekarniku.
Krok 6
Wszystkie składniki kruszonki wysyp na stolnicę i utrzyj z pokrojoną w kostkę zimną margaryną tak, aby konsystencja przypominała mokry piasek.
Krok 7
Wyrośnięte bułeczki posmaruj roztrzepanym jajkiem.
Krok 8**
Następnie posyp jagodzianki kruszonką i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 150 st. C z termoobiegiem (170 st. C zwykły piec). Po 15 minutach zwiększ temperaturę do 170 st. C (190 st. C) i piecz jeszcze około 15 minut - jagodzianki powinny być rumiane. Wyjmij z piekarnika i wystudź.
Do dużej miski wsyp mąkę i sól, dodaj żółtka i pozostały cukier. Dodaj zaczyn drożdżowy i mleko z margaryną.
Krok 4
Wyrób gładkie, miękkie ciasto, przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na co najmniej godzinę w ciepłe, nieprzewiewne miejsce. Ciasto powinno podwoić objętość.
Krok 5
Wyrośnięte ciasto ponownie zagnieć i podziel na 8 części. Każdą rozpłaszcz ręką na placuszek, wypełnij jagodami wymieszanymi z cukrem i uformuj bułeczki [ciasto może się lekko lepić, ale wystarczy każdy oderwany kawałek ciasta oprószyć lekko mąką - bułeczki formują się bardzo łatwo i zgrabnie]. Bułeczki ułóż na wyłożonych papierem do pieczenia blaszkach i odstaw do wyrośnięcia na 30 minut. Pamiętaj, żeby zachować odległość między bułeczkami - będą rosły też w piekarniku.
Krok 6
Wszystkie składniki kruszonki wysyp na stolnicę i utrzyj z pokrojoną w kostkę zimną margaryną tak, aby konsystencja przypominała mokry piasek.
Krok 7
Wyrośnięte bułeczki posmaruj roztrzepanym jajkiem.
Krok 8**
Następnie posyp jagodzianki kruszonką i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 150 st. C z termoobiegiem (170 st. C zwykły piec). Po 15 minutach zwiększ temperaturę do 170 st. C (190 st. C) i piecz jeszcze około 15 minut - jagodzianki powinny być rumiane. Wyjmij z piekarnika i wystudź.
*kruszonki wychodzi bardzo dużo! do posypania wystarczy połowa lub nawet 1/3 podanych składników. niemniej bardzo polecam przygotować jej podaną ilość a resztę zamrozić. już część wykorzystałam do crumble, reszta czeka na chałkę ;)
** piekłam w niedużym opiekaczu elektrycznym - ok. 25 minut w 150 stopniach z termoobiegiem, plus 2-3 minuty z grzaniem od góry żeby nabrały ładnego kolorku z wierzchu
** piekłam w niedużym opiekaczu elektrycznym - ok. 25 minut w 150 stopniach z termoobiegiem, plus 2-3 minuty z grzaniem od góry żeby nabrały ładnego kolorku z wierzchu
62 komentarze:
CU-DO-WNE!!! i jak mam teraz zasnąć? no ja pytam jak???
Asiek, przesyłam bułeczkę na dobry sen :)
Wyglądają bajecznie, chętnie się skuszę na upieczenie!
Pyszności! Wspaniały przepis! Pozdrawiam!
Mmmmm! Kupiłam dzisiaj sobie jagodziankę, ale nie mogę jej nawet porównać do tych Twoich! Idealne! Uwielbiam takie hojnie wypełnione nadzieniem ^^
To musi być niesamowicie pyszne! :)
Jej jak pysznie :)
Na prawdę wygladaja kusząco i duzo nadzienia...mmnnnnn
nigdy nie widziałam czegoś tak obłędnie wyglądaącego <3
A właśnie dziś rano biegając marzyłem o jagódkach :-) Ależ bym schrupał taką bułeczkę... No dobra bułeczki!
Przepiękne!
I ta kruszonka.Co za kompozycja.
Chciałabym choć jedną...
Cudne! A te orzechowa kruszonke pewnie dyskretnie bym wyjadala ;)
A ja jestem na diecie:-(
Ależ smakowicie wyglądają, dostałam ślinotoku:D
A ile ich wyszło z tej ilości składników? :)
Ok, już doczytałam, że 8 ;D
Jak pachną, niestety nie wiem. Swoją drogą, szkoda, że nie ma opcji "powąchaj" :) W każdym razie muszą być cudowne, tak przynajmniej wyglądają. Uwielbiam jagody.
Agata, gdyby tylko była taka opcja, to nawet zdjęcia byłyby zbędne :)
Zakochałam się w nich <3
mam juz co prawda swoje jagodzianki numer jeden, ale te tez wyprobuje jak wroce!! :) SA CUDOWNE!
cudowne! porywam porywam <3
Są prześliczne! <3
Czuję ten zapach !
W takich jagodziankach można się zakochać! Dobrze, że sezon jagodowy już się zaczął :-)
Cudownie puchate nadziane chmurki :-) A okruszki też bym wyjadła, nic nie może się zmarnować ;-)
Już je kocham :D
Jej jak ja uwielbiam jagodzianki!!!! Ale czasu mi brak na wykonanie:((( Twoje wygladaja uroczo!:)
te Twoje jagodzianki rozpieszczają podniebienie i rozbudzają rządze!
Jejku jakie one są piękne!
Uwielbiam jagodzianki i na pewno zrobię jakieś,bo kusisz nieziemsko.
Piękne foty.
Pozdrawiam:)
Takim jagodziankom aż trudno się oprzeć :-)
Wspaniale buleczki :)
Prze cudne te jagodzianki! wyglądają obłędnie, ach te kolorki. Porwałabym taką na śniadanko:)
Alez buleczki :) Kocham lato wlasnie za takie wypieki :)
wspaniale wygladaja te Twoje buleczki i mam nieodparta ochote siegnac po taka pyszniutka jagodzianke:)
looks lovely and delicious...mouthwatering!
przepięknie wyszły! i jaka kruszonka!!! cudo!
Bardzo fajne jagodzianki. Musze koniecznie wyprobowac
Oj ja też mam swój nr 1 w jagodziankach:) ...ale ten przepis jest bardzo, bardzo interesujacy:)
wspaniale wyglądają te Twoje jagodzianki! a co do Twojego komentarza u mnie - przepraszam za niedopatrzenie, już poprawione i link działa :) ps. jesteś też u mnie po prawej stronie w polecanych blogach :) pozdrawiam!
wygladaja bajecznie ;)
Ślicznie wyglądają Kaś :)
coś pysznego! czemu ja nie mam piekarnika :(
poproszę jedną! :)
Pyszności! I ile jagódek! ♥ a jaka kruszonka och Kaś! :D
Właśnie ślinka mi pociekła na samą myśl o takiej bułeczce ;-D
www.przysmakiewy.pl
W obliczu tych jagodzianek nawet mój koktajl morelowy z cynamonem na drugie śniadanie stracił swój blask ;). Pysznie wyglądają.
Kasiu! Rozmarzyłam się... Jagodzianki! Mniam!!!
Rewelacyjne! Nie mogę oderwać od nich wzroku!
Zjadłabym taką jedną, przepysznie wyglądają;)
to sobie od razu zapisałam, bo jak z tego takie cuda wychodzą to też muszę spróbować :)
O nie. Teraz to się zaśliniłam. Niech no ja tylko dorwę jagody! :)
Piękne to mało powiedziane. Są przecudowne! Aż chce się je zjeść:) Muszę je zrobić, tylko niestety bez orzechowej kruszonki, ale czymś je na pewno zastąpię:)
O raju jakie napakowane jagodami aż mi jęzor ucieka;)
Uwielbiam takie jagodzianki :-)
Ta bułeczka wygląda mega pysznie :-)
Cudowne!
Pełne jagód i z kruszonką!
Pychota:)
Oooo właśnie podałaś idealny przepis na jagodzianki... muszę zrobić w przyszłym tygodniu... koniecznie !!! :)
Kasiu w tym roku jeszcze jagodzianek nie piekłam ale zrobię na pewno z taką kruszonką jak twoja! Pozdrowienia
Ale masz dobrze tymi bułeczkami, ja się przymierzam już 2 tygodnie do jagodzianek i szukam 'idealnego' przepisu, a te wyglądają bardzo zachęcająco :D
Karolina, oj kruszonka jest genialna! a wychodzi jej całkiem sporo, więc posłuży też przy innych wypiekach
Canette, w takim razie polecam ten :) wstyd się przyznać, ale z tych, które wyszły ja sama zjadłam 5 :D najlepsze!
Jagodzinki pyszne nie mogłam się oprzeć tej orzechowej kruszonce i musiałam je zrobić. Efekt zamieściłam u siebie na blogu http://ewusiowesmaki.blogspot.com/2012/07/moje-jagodzianki-z-orzechowa-kruszonka.html
Ewa, miło mi, że wypróbowałaś przepis, no i że posmakowały :) a wyszły cudowne!
jak one wyglądają! MNIAM!
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!