Muffiny a la pizza - pizza Margherita
Jako że pizzę uwielbiam, a resztki zdrowego rozsądku podpowiadają bym nie jadła jej zbyt często, nie pozostaje więc nic innego jak wybór "zdrowszego" substytu. I między innymi te muffiny świetnie się w tej roli odnajdują.
Aromatyczne i konkretne w smaku dzięki mocy przypraw. Miękkie i sprężyste, choć zawierające niemało dodatków. Bardzo syte, przez co szybko się nimi najemy, a jednocześnie nie będziemy głodni już po godzinie czy dwóch. Przepyszne na ciepło, ale zajadać ze smakiem będziemy się również wersją na zimno.
O smaku mojej ulubionej Margherity, czyli pomidorowo-serowa wariacja z dużą ilością oregano i bazylii. Małym urozmaiceniem tradycyjnych dla Margherity składników są suszone pomidory, coby jeszcze bardziej podkręcić smak i aromat muffinek. Pycha!
Edit: Na 9.02 jak znalazł - Światowy Dzień Pizzy :)
Edit: Na 9.02 jak znalazł - Światowy Dzień Pizzy :)
Składniki:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cukru
- 1 czubata łyżeczka oregano
- 1 czubata łyżeczka bazylii
- 1 płaska łyżeczka czosnku
- 1 jajko
- 1/2 szklanki śmietany 18%
- 1/3 szklanki oleju Kujawskiego z pomidorami, czosnkiem i bazylią
- 3 czubate łyżki przecieru pomidorowgo
- 100 g tartej mozzarelli
- 100 g suszonych pomidorów pokrojonych na kawałki
W dużej misce wymieszać sypkie składniki, w mniejszej dobrze połączyć płynne. Płynne wlać do sypkich, a całość energicznie wymieszać - niezbyt długo i dokładnie, tylko do połączenia. Na koniec wsypać ser oraz suszone pomidory, po czym wmieszać do ciasta.
Papilotki (bądź silikonowe foremki*) napełniać po jednej czubatej łyżce ciasta. Muffiny piec w temperaturze 180 stopni (160 przy termoobiegu) przez 20-25 minut. Lekko wystudzić na kratce i podawać. Te, które zostaną na później można z powodzeniem zajadać na zimno lub też po prostu podgrzać.
* Upieczone w foremkach silikonowych muffiny najczęściej przekładam przed podaniem do papilotek - dzięki temu nie tylko wpływamy na ich estetykę, ale przede wszystkim unikamy sytuacji, gdy połowa ciasta zostaje przyklejona do papierka (jak to się zwykle zdaża, gdy w nim pieczemy).
Przepis bierze udział w zabawie kulinarnej “Kujawski ze Smakiem”,
pod patronatem serwisu ZPierwszegoTloczenia.pl,
którego sponsorem są ZT Kruszwica S.A. producent linii Kujawski ze Smakiem
44 komentarze:
Ojejku cudowna propozycja , coś zupełnie ,ale to zupełnie nowego dla mnie ;)
Wytrawne babeczki lubię przegryzać w drodze.Zabieram czasami do pracy.
Z suszonymi pomidorami smakują pysznie!
Ale piekłam bez oleju Kujawski...
pizze uwielbiam ale Muffiny wyglądają tak zachęcająco że grzech byłoby nie spróbować :)
Pycha! Śliczny mają kolor ;)
Muszę zrobić wytrawne muffiny :) Pysznie wyglądają!
ale świetnie wyglądają:) robiłam już kilka razy pizzo-muffinki bo tak mi smakowały:) Bardzo ładny mają kolor który składnik go nadaje?
Muszą byc pyszne takie ziołowe muffinki:)
Mmm wyglądają pysznie, muszę spróbować :)
Ten kolor muffinek wygląda świetnie :D
ale mają piekny kolor!
juz dawno miałam ich spróbować, podobny przepis lezy na półce już od wakacji:)
jeśli smakują tak jak wyglądają to ja się na nie skuszę ;) Powodzenia w konkursie ;)
Aaaa wyglądają cudownie! Dzieki za ten przepis, jutro koniecznie je piekę <3
gosia
Justyna, ten kolor to od przecieru pomidorowego
Gosiu, daj znać, jak zrobisz :)
Kasiu, wszystkie Twoje wytrawne muffiny są extra. Zapewne te również:-)
A mi właśnie wyrasta drożdżowy chleb z suszonymi pomidorami:-) Muffiny wyglądają przesmacznie:-)
takie wtrrawne muffinki to cos dla mnie ;)
uwielbiam suszone pomidorki, babeczki muszą smakować obłędnie :D
Lubię takie smakowe wariacje. Wyglądają przepysznie!
od dawna byłam fanką wytrawnych muffinek! te również sa świetne :) muffiny al'a pizza! genialne :)
Jak one pysznie wyglądają! Pięknie czerwone i puchate :)
Pozdrówki:)
Genialny pomysł na muffiny, świetnie wyglądają :)
Wspaniały pomysł! Pozdrawiam
ale cudne! :)
A dziś dzień pizzy :D
Wytrawne muffinki :)) Ale swietny pomysl! tez najbardziej lubie Margherite :)
Rumiane. Mniam :)
Pyszność!!:)
Na pewno super smakowały :)
Bardzo ciekawa i na pewno smaczna propozycja. Do wypróbowania :)
Fajna wersja!;)
Cudowne! Uwielbiam, moje smaki w 100%
Moje smaki !!! Super
Wytrawnych nigdy nie robiłam;)
Przydałaby mi się choć resztka zdrowego rozsądku, bo ja w przeciwieństwie do Ciebie jem pizze zdecydowanie za często. Może takie muffiny byłyby w stanie zaspokoić moją wieczną ochotę na pizze. Ściskam Kasiu :)
Jakoś mi nie po drodze z wytrawnymi muffinami...
Muszę w końcu spróbować :)
takich jeszcze nie znałam :)
ależ one mnie kuszą!:) długo się zbieram do wytrawnych muffinek i muszę wreszcie zrobić, nie ma bata:P
Muffinkowe szaleństwo :D
Uwielbiam muffiny,ale takich nie na słodko jeszcze nie próbowałam. Twoje wyglądają na bardzo smaczne!!!!
Nigdy nie jadłam muffinów na słono, ale muszę powiedzieć, że zaciekawiłaś mnie tym przepisem i kiedyś koniecznie wypróbuje na np jakąś imprezę. Na pewno zaskoczą gości.
Muffiny na słodko owszem ale z taką propozycją się jeszcze nie spotakłem
Rewelacja! Piekłam już dwa razy :) Koniecznie trzeba dodać trochę soli. Ja zamiast oleju kujawskiego dodaję ten z zalewy suszonych pomidorów, bo po co ma się marnować :) Polecam w wersji na ciepło :)
Dorota, bardzo się cieszę, że tak posmakowały :) też czasem sięgam po olej z zalewy, jeśli akurat z takich pomidorów korzystam - ekonomicznie, a poza tym jest mocno aromatyczny :) tu akurat były suszone, ale bez zalewy
pozdrawiam i serdecznie dziękuję za komentarz!
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!