Kremowa i delikatna w konsystencji, ale z charakterem w smaczku.
Danie proste i smaczne, które można urozmacić według własnego smaku - na zdjęciu podana z fetą, ale wyśmienita jest także zabielona śmietaną/śmietanką czy jogurtem. Smakuje sama w sobie, choć świetnie sprawdza się w towarzystwie świeżej bagietki, grzanek czy pasztecików. Jednym słowem polecam, i to w różnych zestawieniach.
Składniki
- pół kg pieczarek, obranych i drobno pokrojonych
- 2 duże cebule, obranych i drobno pokrojonych
- 2 szklanki bulionu drobiowego/warzywnego
- 2 łyżki oleju rzepakowego do smażenia
- pieprz do smaku (nie żałować)
Na dużej patelni rozgrzać olej, po czym dorzucić na nią cebulę i pieczarki. Dusić pod przykryciem ok. 15 minut kilka razy mieszając. Po tym czasie zawartość patelni przełożyć do garnka i zalać bulionem. Całość doprowadzić do wrzenia, a później gotować ok. 20 minut na wolnym ogniu. Pod koniec gotowania przyprawić pieprzem.
Zawartość garnka przestudzić, a następnie zmiksować aż zupa będzie mieć kremową konsystencję.
Z podanej porcji wychodzą dwa duże talerze zupy lub cztery małe porcje, które dobrze sprawdzą się jako dodatek do wspomnianego pieczywa czy pasztecików.
33 komentarze:
Bardzo lubię takie zupy-kremy:)
Bardzo lubie zupy-kremy, a pieczarkowa jest jedna z moich ulubionych :)
Krem pieczarkowy uwielbiam!
Pyszna klasyka,która nigdy się nie nudzi.
Pysznie! Bardzo lubię kremy, ale w sumie pieczarkowego jeszcze nie robiłem. Wstyd się przyznać :)
Z ziołową grzaneczką na pewno zagości na moim stole...
Lubię takie zupy :)
Bardzo lubię, pysznie wygląda:-)
apetycznie wygląda:)
Pysznie wygląda :) Jeszcze nie robiłam z pieczarkami :P
kremu pieczarkowego jeszcze nie jadłam, ale smaku bardzoo ciekawa jestem;)
Smakowita zupka! :)
Choć nigdy nie przepadałam za zupami odkąd odkryłam te o konsystencji kremu jestem w nich zakochana ;) a z pieczarek jeszcze nie próbowałam, ale skusiłaś mnie tą propozycją :)
"Zwykłej" pieczarkowej nie lubię, ale taki krem bym spróbowała:)
Uwielbiam wszystkie zupy-kremy :)!
Pychotka!!!!!!
Oj tak ze swieżą bagietką byłaby boska:) .... narobiłas mi wielkiej ochoty na zupę pieczarkową:)
Ze świeżą bagietką poproszę :}
Takie zupy zawsze dobrze smakują! Pozdrawiam
Mniam :) Bardzo lubię pieczarki, chyba w piątek na warzywnym bulionie zrobię taki krem. U mnie do pieczarek musowo tymianek.
Pozdrawiam :)
Uwielbiam krem pieczarkowy, czasami dodaję dla aromatu lesnych grzybów:-)
Uwielbiam wszelkiego rodzaju zupy kremowe! Pieczarkowa musiała być pyszna :)
krem z pieczarek? wow, muszę koniecznie zrobić kiedyś ;)
Zupy kremy należą do moich ulubionych i w sumie nieważne z czego, ale taka z pieczarek jest w czołówce czołówek :-).
i do tego świeża grillowana ciabatta .... mmmm .... super :)
Uwielbiam kremy pieczarkowe :) wyglada pysznie!
przyznam, że pieczarkowej w postaci zupy krem jeszcze nie robiłam. A bardzo lubię takie kremowe zupy, tymczasem pieczarki zawsze u mnie były pokrojone i koniecznie z makaronem. Muszę wypróbować Twojej wersji.
Monika
Oj, lubię bardzo, pyszna jest :)
zupy krem to coś co bardzo lubie a pieczarkowa na pewno w tej wersji jest pyszna:)
kremowe zupy bardzo bardzo lubię. ogólnie na wiosnę najchętniej bym jadła właśnie zupy i to non stop.
Już późno, w brzuchu burczy więc skusiłabym się na taką pieczarkową. Jest lżejsza od tej, którą ja gotuję, więc w sam raz się nadaje na wiosenną porę :-D
Przepadam za zupami w postaci kremu. Bardzo lubię marchwiową i groszkową, ale chętnie spróbuję wersji pieczarkowej :)
Przed chwilą zrobiłem, bardzo pyszna! koloru nie ma zbyt ładnego, ale samk wszystko rekompensuje :)
Słonko, hehe no tak, pieczarki nadają specyficzny kolor :) cieszę się jednak, że smakowała!
pozdrawiam i serdecznie dziękuję za komentarz
Your blog is always so informative and fun to read. This post was another great one. Keep it up!
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!