Ciastka z twarogiem
Mięciutkie, wręcz puszyste, ciasto w środku i chrupiące z zewnątrz.
Ciastka zupełnie różne od tradycyjnych, kruchych, ale zapewniam, że Was zachwycą.
Szybkie i dziecinnie proste w przygotowaniu.
Taka mała wada - znikają w mgnieniu oka!
Składniki:
- 400 g mąki pszennej
- 250 g sera twarogowego (jak na sernik)
- kostka margaryny ZT Bielmar "Bielska" (250 g)
- 50 g cukru pudru
- pełna łyżeczka proszku do pieczenia
1.Składniki zagnieść na jednolite, gładkie ciasto.
2. Rozwałkować (w razie konieczności lekko podsypując mąką) na ok. 1 cm i wykrawać ciastka. W wersji najprostszej: tworzyć z ciasta kulki, po czym je rozpłaszczać.
3. Ciastka układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (mogą być dość ciasno poukładane, bo rosną raczej do góry niż na boki) i piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni (180 przy termoobiegu) przez ok. 15 minut - aż się zarumienią. Studzić na kratce.
*Wychodzi 50-60 ciasteczek. Najlepiej używać średniej wielkości formek do ciastek.
**Ciastka robiłam już wiele razy i powiem Wam, że wyjdą nawet jeśli dodacie 50 g mąki mniej lub więcej. Jeśli mniej będą jeszcze bardziej delikatne, niemal niczym pieczone racuchy (serio), jeśli zaś więcej - ciut bardziej zbite. 400 g to taka optymalna ilość, ale polecam eksperymentować, bo jeśli raz ich spróbujecie, będziecie wracać do przepisu
***Ciastka zwykle piekę na maśle, ale w ramach testowania margaryn ZT Bielmar użyłam w przepisie właśnie margaryny. Wykorzystałam "Bielską", która zawiera 80% tłuszczu, a więc niewiele mniej od kostek masła, na których zazwyczaj piekę. Z powodzeniem można jej używać wymiennie w przepisach na wypieki - nawet kruche (dla porównania przetestowałam tę margarynę przy już publikowanej kruchej tarcie z rabarbarem - wyszła idealnie, jak na maśle).
62 komentarze:
O kurczę, jakie cudne!
Skąd masz takie foremki?
Jakie ślicznotki! Pyszniutki!
Una, mały sklepik z artykułami gospodarstwa domowego, taki no name. widziałam też kiedyś podobne w sklepie typu wszystko po parę zł
Kamila, dziękuję :)
Ojojoj! Takie ciasteczka muszę wypróbować!!!
Pokazałaś je bajecznie :)
Urocze ciasteczka, nie dziwię się, że tak szybko znikają :)
Przesłodkie foremki! Ciasteczka muszą być pyszne. Też kolejnym razem zrobię takie łatwiejsze w wykrawaniu, bo kruche to małe koszmarki... :)
Świetne, muszę wypróbować przepis!
Cudne są te ciasteczka. Bardzo lubię jak są mięciutkie w środku i kruche na zewnątrz. Jestem pewna że moje dzieciaczki strąca dla nich głowę. Zrobię je jeszcze dziś :)
Twoje ciacha sprawiły że uśmiechnęłam się z samego rana ;) Miłego dnia :)
ale kształty - super! a ten środek - takich ciastek jeszcze nie widziałam :)
Ale fajne misiaki! Żyrafa przede wszystkim :D kuszą swoją grubością, kształtem i tym że są serowe, lubię! ;)
Ale urocze! :D Koniecznie muszę upiec kiedyś te ciasteczka, bo składników niewiele, ale czuję, że będą dobre.
Super przepis, a foremki są słodkie!
Ale piękne te ciasteczka! :)
Ciastka serowe już dawno za mną chodzą. Twoje śliczne zwierzątka mnie kuszą bardzo:-)
przepis od razu zapisałam! i mam takie same wykrawaczki :)
Przepis zapisuję, warto wypróbować:)
Przeurocze! :D
Pysznie się prezentują! :)
Te ciasteczka muszą cudnie smakować! A jeszcze jakie mają ładne kształty! :-)
ale słodziaki :) podobają mi sie bardzo, bardzo!
też mam te foremki ;) fioletowe, za 3 złote:)
Świetne te ciasteczka - rozbrajają swoim uroczym wyglądem:D
Ależ rozkoszne!! Na pewno zrobię:)
Pozdrawiam!
małe pyszności, a cieszą:) wyglądają przeuroczo:)
Taka wada mi odpowiada, a więc poproszę o zestaw takich ciasteczek! Przecudne te foremki, gdzie takie dorwałaś? :D
Jakie one cudowne, są urocze, moje dzieciaki z chęcią by je zjadły a i ja bym z przyjemnością bym do nich dołączyła :)
Od dłuższego czasu przymierzam się do nich... :)
Fajny ciasteczkowy przepis. Tylko ta wada. Szybkie znikanie to poważny zarzut ;-) hihihi
Marta, sklepik z artykułami gospodarstwa domowego, taki no name. ale można też dostać podobne w sklepach z artykułami po parę zł
Świetne te ciasteczka ! :)
Jakie cudne:D
Jakie urocze! I muszą być przepyszne, bo wszystko co serkowe jest cudne :3
Pozdrawiam,
siwapiecze.blogspot.com
te pandy, coś pięknego ;-) nie wiem czy znasz reklamy 'never say no to a panda', od razu o nich pomyślałam jak zobaczyłam Twoje ciastka:)
Fajne, na pewno pyszne!
Ale "słodziaki",chętnie bym kilka schrupała:)
Ale czadowe hehe :D
No rozczulają mnie te cudaki!;)
Ale świetne zwierzaczki :D Ciężko im się oprzeć :)
super! długo zastanawiałam się nad ciastkami do moich nowych foremek w kształcie dinozaurów i w końcu zdecydowałam się na klasyczne kruche, ale chyba powtórze szybko wypieki i przetestuje twoj przepis!
słodkie te ciasteczka :) moje dzieci byłyby zachwycone!!
Jakie cudowne maleństwa!:-)
ale słodkie te małe pandy:) zjadłabym takie ciacha:) pozdrawiam
Słodko i pysznie :) oj nie tylko dzieci byłyby zachwycone...
Słodkie maleństwa!
Nie dziwię się, że znikają..:)!
O, ciastka z twarogiem! Na serio, nigdy takich nie próbowałam.
Są lekko wilgotne ze względu na ser?
MasterofDisaster, wilgotne to za dużo powiedziane, ale przez ser są mega mięciutkie w środku, jak ciasto :)
hej, ciasteczka bardzo ciekawe, jeszcze o takich nie słyszałam. muszę wypróbować,koniecznie, bo ostatnio często piekę ciasteczka i mufinki, jeszcze mam kilka pytań: czy mąkę można zamienić na pszenną razową albo chociaż pół na pół? czy można te ciastka dłużej przechowywać, czy nadają się do zjedzenia zaraz po upieczeniu? A zapomniałabym, foremki są debeściarskie,
Pozdrawiam:)
Agata, po pierwsze dziękuję :)
co do pytań: nie radzę podmieniać mąki. cały urok tych ciastek jest w tym, że są bardzo delikatne, a mąka razowa zepsuje cały efekt (oczywiście na pewno będą zdrowsze, ale smak i struktura nie będzie już ta sama)
a jeśli chodzi o przechowywanie - przyznam, że u nas znikały w jeden dzień (a robiłam je dwa razy). ponieważ zawierają twaróg, przechowywałabym je max do kilku dni
dziękuję za szybka odpowiedz:) tak tez myślałam z tym przechowywaniem:/ szkoda ... z mąką zresztą tez...
Agata, ale z pełnoziarnistych polecam te http://bakeandtaste.blogspot.com/2012/03/orzechowe-ciasteczka-z-nutella-owsiane.html i te http://bakeandtaste.blogspot.com/2012/03/ciastka-z-migdaami-i-biaa-czekolada.html
spokojnie z tydzień przeleżakują
Zrobię je na pewno i mam też takie foremki,uwielbiam robić ciasteczka :)
A., polecam! Daj znac, jesli wyprobujesz :)
Pozdrawiam!
Kasiu,właśnie je upiekłam.Widzisz,już wiem że popełniłam jeden błąd....ZROBIŁAM O ZGROZO JEDNĄ TYLKO PORCJĘ!
Trilli Urszula, cieszę się ogromnie, że tak posmakowały! hehe następnym razem będzie więcej :)
pozdrawiam i serdecznie dziękuję za pozostawienie komentarza
Czy tą margarynę można zastąpić zwykłym masłem?
Agata, tak, jak najbardziej może być masło
Dzięki za szybką odp. mam jeszcze pytanko: czy zamiast pudru może być kryształ czy wagowo to inaczej czy tak samo?
Agata, lepiej pozostać przy cukrze pudrze. w tym przepisie jedynie zagniatamy składniki, więc użycie cukru pudru gwarantuje szybkie otrzymanie idealnie gładkiej masy
Zrobiłam te ciastka i wyszły mi zupełnie inne niż Twoje, miały być mięciutkie i puszyste w środku a chrupiące na zewnątrz, nie były mięciutkie w środku, tylko twarde...
może to wina cukru bo dałam kryształ, akurat dziecko mi spało i nie chciałam chałasować młynkiem, ale teraz sobie zrobiłam puder na zapas:))
Zrobiłam z połowy porcji a i margaryny nie było tyle samo co w przepisie bo moja kostka miała 200g nie bawiłam się w odmierzanie tylko na pół ciachnełam i już, czy ilość margaryny miał wpływ na efekt?
Ale za to mężowi smakowały, jak on nigdy moich wypieków nie jada(niestety:() to te ciasteczka mu posmakowały.
Agata, myślę, że użycie zwykłego cukru, jak i inna ilość margaryny jak najbardziej mogły wpłynąć na efekt końcowy - w końcu to już dwie zmiany, więc nie miały prawa wyjść takie same :)
dodatkowo mógł tu zadziałaś czas pieczenia (niestety piekarnik piekarnikowi nie równy) - ja zwykle sprawdzam co jakiś czas stopień upieczenia ciastek. dłużej pieczone będą twardsze
cieszę się jednak, że mężowi posmakowały :D
pozdrawiam i dziękuję za pozostawienie komentarza
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!