Zapiekany croissant w wytrawnej wersji? Wielkie omnnomnom! Mój ostatni hit śniadaniowy, i w sumie często obiadowy.
Z podsmażoną szynką czy polędwicą (co mam pod ręką), roztopionym serem (zwykle pleśniowym), czerwoną cebulką podkręcającą smak, no i "czymś zielonym", jak roszponka, rukola czy po prostu sałata lodowa. W geście szaleństwa dodaję czasem miodu lub domowego golden syrup - bo właśnie słodko-słone połączenia kanapkowe to moje małe uzależnienie i ulubione comfort food.
Polecam!
PS Zdjęcie jedno, na szybko, bo... chrupki, ciepły croissant... i ciągnąąący się ser... no rozumiecie :)
Składniki (na dwie porcje)
- 2 croissanty, bez nadzienia
- 4 plastry ulubionej szynki/polędwicy
- ok. 50 g sera camembert
- garść roszponki
- mała czerwona cebula
- olej rzepakowy do smażenia
- opcjonalnie miód/golden syrup
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni (180 przy termoobiegu). W międzyczasie przygotować składniki: na patelni rozgrzać łyżkę oleju, po czym przesmażyć na niej plastry szynki - z obu stron, na chrupiąco. Cebulę obrać i pokroić w krażki. Ser pokroić na plasterki. Croissanty przekroić.
Na spodzie croissantów ułożyć kolejno: roszponkę, cebulę, ser, opcjonalnie miód/golden syrup, plastry mięsa, roszponkę, drugą cześć rogala.
Croissanty zapiekać przez około 5 minut - aż ser się całkiem rozpuści. Smacznego!
Przypominam o KONKURSIE :)
50 komentarze:
Ojeeejjjj ale dostałam ślinotoku :) Kasiu poproszę o 2 z dostawą do pracy :D
robię podobne tylko z patelni:D wspaniałe są!
Pycha! Uwielbiam!
Cudowny pomysł na śniadanie! Kubki smakowe pewnie eksplodowały po spróbowaniu :)
Weszłam bo spodziewałam się znaleźć przepis na takiego croissanta, a tu taaakie rozczarowanie :( Po prostu kupiony rogalik z szynka, serem itp. Kanapka.
A., no bardzo mi przykro. prawda - kanapka, ale wydaję mi się, że na tyle niecodzienna, że warto polecić. poza tym to propozycja na co dzień, na szybko, już i teraz, na małego głoda - stety albo niestety tak u mnie się jada :)
Serio? Zazdroszczę wolnego czasu w takim razie anonimie... kupienie croissanta w dobrej piekarni to jakiś wstyd? W takim razie ciasto francuskie też róbmy sami, masło ubijajmy sami... bez przesady może bo to się śmieszne robi.
Ha, ha oczywiście, że rozumiemy. Pamiętam takie rogaliki z szynką i z serem z Monachium, z piekarni , w której w czasach studenckich pracowałam i na każde śniadanie zajadałam:-))
Pyszna i szybka przekąska:)
Nooo kobieto, to pojechałaś... Praca dziś odchodzi na drugi plan, sen też, dopóki takiego rogala nie zjem! :)
To musi być rewelacyjne! :) następne gotowanie na bloga musimy rozpocząć od takiego śniadania, zdecydowanie :)
Ale to musiało być pyszne! Ach, ale bym zjadła...; )
świetny pomysł, zazwyczaj jadłam takie rogaliki an słodko:)
po prostu pycha!
Wyjmuję szynkę i porywam ! :)
Kasiu znowu kusisz! Świetny pomysł na wykorzystanie croissantów! Normalnie ślinka leci :) Muszę przygotować koniecznie takie śniadanie :)
Ale pyszności, aż ślinka leci na sam ich widok... :)
mega wypasione :D
Od samego patrzenia głodna się robię. Aaaale smakowite.
Jaa chce , jaaaaa chce !! Cudo
Ale pyszności - ja podałabym z boczkiem! :)
Taka prosta propozycja , a ile smaków w jednym rogaliku! A zdjecie tak sugestywne,że bolą mnie slinianki od patrzenia.
Kasiu często kupowałam croissanty, ale nie pomyślałam, że można wyczarować z tego takie pyszności. Ale narobiłaś mi smaka :)
przyznam, że nigdy takie rogala na słodko nie jadłam ;D jednak zapowiada się bardzo smakowicie !
Takie połączenie nie jest mi znane ale bardzo mnie przekonuje Twój opis, a zdjęcie zachęca jeszcze bardziej:-)
Fajny, smaczny i szybki pomysł:)mniam
OMG pewnie, że rozumiecie :D I tak cud, że w ogóle udało Ci się zrobić zdjęcie :)
zdjęcie oszałamia i wpływa pobudzająco na kubki smakowe!
Pyszna śniadaniowa wersja!
jadłam taki, jeeest mega <3
Pięknie podany!
Ale ciekawe połączenie. Nigdy nie wpadłabym na to, żeby zrobić sobie kanapkę w croissancie :D z resztą najczęściej jak je kupuję to nie daje rady donieść ich do domu i zjadam po drodze, więc i tak by nic z tego nie wyszło ;p
Taki croissant na śniadanie mi się marzy :)
Taką wersję croissantów mam nadal przed sobą, ale chcę to jak najszybciej nadrobić! :))
Awangardowo, ale zupełnie świetnie!
Apetycznie wygląda co by to nie było, super zdjęcie, pozdrawiam:)
zjawiskowo wygląda !
Fajny pomysł Kasiu! :)
pysznie wyglądają :)
Cudnie wyglądają, do schrupania :)
No oczywiście, ze rozumiemy:) Fantastyczny pomysł na śniadanie:) .... z tym, że ja bez miodu poproszę:)
Zdecydowanie moje smaki :)!
Oj tak, ja również uwielbiam w takiej wersji :) Pycha!
To zdecydowanie coś dla mnie :-)
Ale pychota ! ;)
Zapisałam do zrobienia z dopiskiem "JAK NAJSZYBCIEJ" . Takie śniadanie to coś co uwielbiam!!
Cudowne! Wyglądają bosko, aż zgłodniałam i muszę się kanapką posilić.
bardzo ciekawy pomysł na Croissanty, na pewno niedługo spróbuje ;)
Pysznie wyglada i zaluje ze przez tableta nie pachnie:-) mysle ze na pewno sprobuje je zrobic, a jak bede robic to z dedykacja dla Ciebie, bo pomysl mistrzowski:-) pozdrawiam
Zrobiłam, wyszły wyśmienite! Są już u mnie na blogu :-)
Dziękuję za przepis!!
judik, super, cieszę się że się skusiłaś no i że posmakowały :)
pozdrawiam i serdecznie dziękuję za pozostawienie komentarza
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!