Karnawał... w przerwie między faworkami i pączkami, warto sięgnąć po coś zdrowszego - na przykład pożywny krem brokułowy. Tak gęsty, że łycha staje i można go wyjadać grzankami. Z dodatkiem chrupiących pestek z dyni, słonecznika, czy też orzechów lub migdałów. Z czym lubimy. Zapraszam na pyszny obiad :)
Składniki:
proporcje na 1 porcję - w zależności od pożądanej ilości, odpowiednio pomnożyć składniki
- 1 mały brokuł
- 1 szklanka rosołu
- 1 mała cebula
- 2 ząbki czosnku
- pieprz do smaku
- 2 łyżki oleju rzepakowego do smażenia
- dodatki: prażone pestki dyni (mogą być też pestki słonecznika czy płatki migdałowe)
- grzanki
Cebulę pokroić w piórka i zeszklić na patelni z rozgrzanym olejem. Pod koniec dodać drobno posiekany czosnek. W międzyczasie zająć się brokułem.
Brokuł oczyścić, obrać i podzielić na różyczki (odcinałam twarde części). Wrzucić je na gotującą wodę i gotować ok. 5 minut na małym ogniu. Po tym czasie odcedzić je i przepłukać zimną wodą.
Brokuł oraz cebulę umieścić w garnku, zalać je rosołem, dodać szczyptę pieprzu. Całość gotować na wolnym ogniu 20-30 minut - aż brokuł całkowicie zmięknie. Zupę zestawić z gazu i pozostawić do przestygnięcia.
W malakserze/blenderze zmiksować zupę na idealnie gładki krem, ewentualnie doprawić wg smaku pieprzem czy solą.
Przed podaniem podgrzać, a w tym czasie przygotować grzanki: kromki pieczywa posmarować z obu stron masłem i podsmażyć na rumiano na suchej patelni.
* jeśli nie chcemy gęstej konsystencji kremu, należy dodać więcej rosołu - najlepiej już po zmiksowaniu składników, odpowiednio dozując jego ilość
34 komentarze:
Uwielbiam tą zupę :) Ja dodatkowo wzbogacam ją o masło orzechowe .
Chyba czas najwyższy iść już spać, bo mnie skręca jak patrzę na Twoją zupkę...;-) Pyszna:-)!
uwielbiam brokuły pod każdą postacią, a zupy-krem to juz poezja :)
Z takimi grzankami, biorę! :))
Oj tak Kasiu, takie zupy są fantastyczne. Uwielbiam zupy-kremy a brokułową szczególnie. Apetycznie wygląda z pestkami z dyni :)
Pyszności :) u mnie wczoraj też brokułowa :)
pyszna i zdrowa, pozdrawiam
Już dawno nie jadłam zupy-krem,a brokułowa jest u mnie właśnie nr 1 ;)
Uwielbiam! Dh
Uwielbiam! :)
NAJLEPSZA zupa krem, jaką można przyrządzić. :) Gęsta, pyszna i rozgrzewająca.
Brokułowa to pierwsza zupa-krem jaką jadłam w życiu :) o dziwo dostałam do niej (prócz grzanek) żółty ser pokrojony w kostkę, nigdy później się z tym dodatkeim nie spotkałam! Może dlatego, że nie był zbyt trafiony, haha, z kostek robiła się ciągnąca guma. Ale zupę uwielbiam tak czy siak, do dziś!
bardzo lubię:)
ja dodaję jeszcze gorgonzolę!
pyszna zupka i to w mojej ulubionej kremowej wersji:)
kurcze ten krem wyglada jak moj budyn :)
uwielbiam takie kremy :) wyglada pysznie!
Ojjjj chodzi za mną taki krem :) !
pyszny! czasem dodaję gotowanego łososia
mniam, pyszności!
U mnie też się taki jada, pyyycha!
a my ostatnio podobnych składników używamy :) u mnie od 2 dni brokuły, ale w innej formie :)
bardzo lubię takie zupki ,dzieki za inspiracje..
Chodzi za mną od kilku dni, zrobię w poniedziałek! :)
Jedna z moich ulubionych zup, narobiłaś mi ochoty :-)
też ostatnio jadłam i to 1szy raz w życiu! Pyszna była, chociaż dodatek czosnku u Ciebie to strzał w 10!
Muszę taką zrobić :)
krem brokułowy jest moim ulubionym! Szybki, prosty i do tego jaki pyszny! :)
Bardzo lubię :) Dawno nie jadłam, ale chyba niedługo zrobię ;)
Muszę w końcu zrobić taki krem. Świetnie wygląda :)
Właśnie takie zupy najczęściej gotuję i zawsze podkreślam,że można przemycić w niej warzywa nawet te najbardziej nielubiane.To prawdziwa bomba witaminowo-mineralna.
Mmm gęsta :). Cudownie!
Wpadam chętnie na miseczkę brokułowego kremu. Pyszny i piękny
Właśnie zrobiłam, wyszedł genialny, pyszny, zielony. Ja dodatkowo jeszcze dodałam wraz z grzankami skwarki z boczku.
Nina, super, bardzo się cieszę, że krem posmakował. Wersja ze skwarkami brzmi genialnie!
Pozdrawiam i serdecznie dziękuję za pozostawienie komentarza
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!