Fantastyczne placuszki, trochę przypominające pancakes. Łatwe i szybkie w przygotowaniu. Na patelni szybko rosną i ładnie się rumienią. Nie ma problemu z ich przewracaniem. Wyszło mi dziesięć pysznych, delikatnych i baaardzo puszystych placuszków. Gorąco polecam!
Składniki:
- duży, dojrzały banan
- 3 łyżki płatków owsianych
- jajko, najlepiej duże
- łyżka fruktozy
- 2 - 3 czubate łyżki mąki pełnoziarnistej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- pół szczypty soli
- ew. oliwa lub olej
Płatki owsiane zalać ok. 1/3 szklanki wrzątku i odstawić do napęcznienia. Wymieszać z rozgniecionym bananem, jajkiem, fruktozą, solą i proszkiem do pieczenia. Dodać tyle mąki, aby masa była dość gęsta. Rozgrzać patelnię z niewielką ilością tłuszczu i smażyć placuszki na obu stronach [smażyłam na teflonie, bez tłuszczu].
Najlepiej smakują na ciepło.
Podawać z ulubionymi dodatkami. Mnie najbardziej smakowały bez żadnych dodatków, bo placuszki są same w sobie słodkie (fruktoza i banan w składnikach).
Przepis pochodzi z blogu Izabeli - Lekko i zdrowo.
84 komentarze:
wyglądają przepysznie :) zjadłabym chętnie!
Wspaniałości i jaki ładny talerzyk:)
O ;) Ten przepis kumuluje w sobie smaki moich ostatnich dwóch wypieków, już mi się podoba :)
To kolejne dziś placuszki, które cudownie kuszą! Pięknie wyszły i zapowiadają się niezwykle smakowicie:)
Pozdrawiam!
Gdzie nie popatrzę tam placuszki - kusiciele ;P
Cudowne. Czuje sie zaproszona na sniadanie :))
Pozdrawiam.
Ile ja by dała żeby skonsumować tak pysznego placuszka :)
Ajjj wyglądają przepysznie! I takie puszyste... Pycha!
Kaś, ależ u Ciebie pyszności! fajny talerzyk:)
pychotki :D
Kasiu,śliczne i puszyste.I z serii slow life.
Pozdrawiam!
Rzeczywiście- mega puchate. Takie lubię najbardziej ;).
Samo zdrowie. A jaki smak:)
jakie fajne:) z platkami, z bananem to musza byc pyszne:)
Jakie fajne puchate placuszki :) Pycha.
cudowne!
są idealne! banany i płatki owsiane... aż zgłodniałam :)
Miałam je wczoraj robić , ale że nie jestem miłośniczką płatków owsianych ani nalesników i placuszków to w ostatniej chwili zrezygnowałam... jednak tak kuszą, że chyba w weekend jednak je zrobię :)
Koniecznie zrobię. Zrobiłabym już jutro, ale nie mam bananów, więc pewnie kilka dni będę się musiała wstrzymać z moimi żądzami.
Wspaniałe Ci wyszły!
jeju ale soczyście się do mnie uśmiechają :))
Mniam! Ślinka się pojawia na widok Twoich przysmaków ;-)
www.przysmakiewy.pl
cudownie u Ciebie wyglądają! :)
dziękuję wszystkim. jutro będą znowu na śniadanie, więc zapraszam! :)
Anonimowy, Lekka, szczerze polecam ten przepis!
pozdrawiam serdecznie
Jaaaaaa jakie fajne grubaśne :)) Podobają mi się :) Uściski!
idę robić pancakes! ale mnie urządziłaś Kaś!;)
uściski!
Zapisuję i wieczorem będę smażyć. Mój synek to plackożerca, a takich jeszcze nie jadł:)
Pozdrawiam
Kasia, dzięki :)
dorblogg, żenia, zachęcam :)
pozdrawiam
to coś dla mojej córci, uwielbia takie racuchy
Ale super! Muszę je koniecznie zrobić :)
Bardzo fajne placuszki, cieszą mnie takie apetyczne przepisy, bo mój mały uwielbia placuszki :)
Ale fajne! Przepis muszę koniecznie zapisać:) Pzdr Aniado
brysska, magda k., na pewno posmakują Waszym dzieciom :)
Justinek, Aniado, dziękuję i polecam
pozdrawiam
Jak to pysznie wygląda!
a ile placuszków wychodzi Ci z tej porcji? :)
pozdrawiam,
Roxi ^^
almaa, dzięki!
Roxi, wychodzi 8-10 placuszków
pozdrawiam
dziękuję bardzo, faktycznie, zostało nawet ujęte w notce, musiałam jakoś nieopacznie pominąć. :)
a powiedz, to płatki owsiane zwykłe, górskie czy błyskawiczne? :)
Roxi
Roxi, użyłam płatków owsianych bio. nic więcej nie napisano, więc chyba to takie zwykłe :)
ale tak naprawdę nie sądzę, żeby rodzaj płatków miał jakieś szczególne znaczenie :)
pozdrawiam
jaaami!
Aaa! Wyglądają przepysznie, puszyste i lekkie. :)
uwielbiam różnego rodzaju naleśniki więc nie mogłam przejść bezczynnie koło tego przepisu, Zrobiłam! ale z małymi modyfikacjami, nie dodałam fruktozy bo już sam banan jest słodki, wyszły baaardzo dobre :)
artsmile, fajnie, że wypróbowałaś przepis, no i że placuszki posmakowały :)
Ten przepis to kolejny Twój, który wypróbowałam, muszę przyznać, że idealnie trafiasz w mój gust ;D
http://niekonieczniedietetycznie.blogspot.com/2012/11/175.html
kerala, bardzo mi miło, że ponownie wykorzystałaś przepis z bloga. polecam się na przyszłość :D
Ja też zrobię!! Są śliczne:)
moje lekko się przypalały, a wewnątrz surowe! :(
cool kids, a może ogień był za duży? albo ciasto za rzadkie?
Ale puszyste :)
pyszne :) uwielbiam Twojego bloga <3
Wyglądały pysznie zrobilam zaraz po przeczytaniu przepisu...i przyznam ze są bardzo smaczne choć nie wychodzi 10 sztuk chyba ze wielkosci monety. A ściśle trzymałam sie przepisu. No nic następnym razem podwoję składniki aby mogły się najeść 2 osoby. Nie mniej jednak uwielbiam takie przepisy gdzie jest zdrowo i..smacznie.
A., fakt, smażę zwykle bardzo małe placuszki - takie na jeden, dwa kęsy, dzięki czemu jest ich dużo choć malutkich. tak jest w przypadku większości blogowych przepisów na placuszki (no i z reguły są na jedną porcję)
cieszę się jednak, że smakowały :)
pozdrawiam i bardzo dziękuję za komentarz
easyeat, super, że podpasowały!
i bardzo dziękuję, miło mi i zapraszam po inne przepisy :)
Robiłam Twoje placuszki, wyszły pyszne! ale niestety nie wyrosły mi tak jak na zdjęciach. Nie mam pojęcia czemu. Ale to pewnie dlatego że robiłam tylko z połowy podanej przez Ciebie porcji i zaburzyłam proporcje. Ale i tak były obłędne, sycące i zdrowe! Z pewnością do nich wrócę!
PS. Spodziewałam się mocno owsianego smaku, a okazał się on prawie nie wyczuwalny :) Duży plus!
granatowa, bardzo się cieszę, że smakowały :)
co do wyrośnięcia - w sumie diabeł tkwi w szczegółach: płatki muszą być porządnie namoczone, dzięki czemu w cieście totalnie się rozpadną, a ono ładnie urośnie; możesz dać trochę więcej mąki - im gęstsze ciasto tym lepiej wyrośnie; różne mąki różnie "się zachowują" i np. inaczej chłoną płyny, co ma przełożenia na konsystencję ciasta; kwestia patelni - często zdarza mi się smażyć na dwóch patelniach jednocześnie, na których te sami placki różnie wychodzą
pozdrawiam i serdecznie dziękuję za komentarz :)
Dokładnie, płatki moczyły się dobre 15 min, dzięki temu nie było ich prawie czuć. Będę z pewnością jeszcze próbować i dam znać o efektach :)
Właśnie je zajadam, bardzo smaczne, tylko że z podanej porcji też wyszły mi 4 sztuki średniej wielkości placuszków ;) (dodałam zwykłej mąki, zamiast pełnoziarnistej, bo nie miałam akurat, i płatki owsiane miałam takie "podrobnione", ale to chyba nie ma wpływu). Ale tak to bardzo smaczne, sycące, polecam! Cieszę się, że znalazłam Twój blog, szukając właśnie przepisu na takie bananowe placuszki :) Będę często zaglądać. Pozdrawiam!
lubię gotować, cztery? ale może to dlatego, że moje były dość małe, ale za to grube (na zdjęciach tylko wyglądają na spore:)) niemniej bardzo się cieszę, że smakowały!
pozdrawiam i serdecznie dziękuję za pozostawienie komentarza :)
tak, cztery ;) wielkości spodka od filiżanki mniej więcej, ale nie za grube (cieńsze, niż na jakie wyglądają Twoje na zdjęciach ;) ). To była taka dobrze sycąca porcja dla jednej osoby. Ale to nic nie szkodzi, następnym razem zrobię z podwójnej lub potrójnej porcji ;)
Zamiast fruktozy mogę użyć miodu lub cukru? ;)
Laura, tak, zwykłego cukru. Miód zmieniłby ich konsystencję i mogłyby nie wyjść tak jak trzeba :)
Przepyszne placuszki, idealne na leniwy początek weekendu :D
Ja trochę zmodyfikowałam przepis i dałam jedną łyżkę mąki, za to 2 łyżki otrębów i nie dawałam nic do słodzenia, dzięki bananowi I tak były słodkie, zwłaszcza, ze jadłam je dodatkowo z owocami i serkiem Danio :)
Nimfa,super, że przypadły do gustu! Dobrze wiedzieč, że wychodzą też z większą ilością otrębów w składzie
Pozdrawiam i bardzo dziękuję za komentarz :)
wlasnie wyprobowalam. odpuscilam cokolwiek slodzacego, bo banany zalatwily sprawe. placuszki wyszly delikatne bo jajka razem z bananami zmiksowalam na puszysta mase!
pozdrawiam
Marie, cieszę się, że zdecydowałaś się je wypróbować, no i że placuszki posmakowały!
pozdrawiam i serdecznie dziękuję za pozostawienie komentarza
Świetnie wygladaja ,a czy mozna nie dodawac banana ? .... Pozdrawiam Kornelia ^·^
Kornelia, cały ich urok tkwi w dodaniu banana. jego brak zmieni nie tylko smak, ale i konsystencję - zapewne trzeba będzie dodać drugie jajko, być może podsypać mąki. łatwiej znaleźć przepis po prostu na zwykłe placuszki :)
Z tej strony Agata , mam pytanie co do jajka , ubijac bialko czy nie , poniewaz w innych przepisach na placuszki owsiane przewaznie jest ubijane bialko :D
Agata, w tym przepisie nie trzeba ubijać białka - masa jest dość ciężka przez banana, więc piana i tak by szybko siadła. poza tym, i bez ubijania wychodzą później puszyste :)
MMMMM przepyszne , przed chwilą robiłam !
Tylko nie dodałam soli, mąki pełnoziarnistej nie miałam i dodałam tortową c:
i nie miałam fruktozy więc dodałam cukier hahaha c:
ale wyszły przepyszne i teraz będę je robić często c:
A., bardzo się cieszę, że - i po modyfikacjach - smakowały! :)
pozdrawiam i pięknie dziękuję za komentarz :)
Hej!
Przyznam szczerze - dopiero zaczynam kulinarne przygody, stąd moje pytanie - czym można zastąpić fruktozę lub czy można ją pominąć?
Pozdrawiam serdecznie,
Aga
Aga, witam :) możesz podmienić fruktozę np. na cukier trzcinowy. ostatecznie możesz ją pominąć - najwyżej posypiesz placki większą ilością cukru pudru
pozdrawiam!
Właśnie zrobiłam - rewelacyjny przepis, z chęcią wypróbuję więcej Twojego autorstwa! Placuszki były przepyszne i są naprawdę syte! Pozdrawiam,
Aga
Aga, super! bardzo się cieszę, że tak posmakowały!!!
pozdrawiam i serdecznie dziękuję za pozostawienie komentarza
Dobre, delikatne, smaczne placuszki . Robię je czasem na śniadanie lub kolację dietetyczną. Ogólnie twój blog jest jednym z kilku ,który służy mi jako inspiracja do wymyślania posiłków fit pysznych :))) Jutro następna twoja inspiracja idzie na talerz .
A., niezmiernie mi miło! cieszę się, że korzystasz i podpatrujesz przepisy :) chyba wrócę do dodawania tego rodzaju fit przepisów
daj znać, co kolejnego zrobisz
i bardzo się cieszę, że placuszki przypadły do gustu!
pozdrawiam ciepło i dziękuję za komentarz
Są genialne , smaczne i dietetyczne. Polecam
Aleksandra, cieszę się, że placuszki przypadły do gustu :)
pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz z opinią
Dzisiaj będę robić na kolację. Wyglądają pysznie. Mam nadzieję że moje wyjdą równie dobre, zapraszam na mojego bloga, tam prawdopodobnie zamieszczę efekty mojej pracy: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/
Zrobiłam, troszkę zmieniłam przepis i u mnie wyszły takie: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/placki-owsiane-z-bananem.html
Młoda Mama, bardzo się cieszę, że się na nie skusiłaś :) wyszły super!
pozdrawiam serdecznie
Rewelacyjny przepis. Robię je moim dzieciom od paru miesięcy. Ja już nic nie chcą jeść te placki zawsze wciągną ��
A., świetnie <3 miło mi słyszeć, że aż tak przypadły do gustu :)
pozdrawiam cieplo i dziękuję za komentarz
Pycha pycha polecam szybkie i smaczne , Mąż je uwielbia i ciagle mi o nich mówi 🤣😉
Ooo super, że tak smakują!
Pozdrowienia dla Ciebie i Męża ;)
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!