Pączki serowe na karnawał
Delikatne, mięciutke, puszyste i sprężyste wnętrze zamknięte w przyjemnie chrupiącej! skorupce.
Jednym słowem pączuszki idealne. Takie na jeden, dwa gryzy.
Oczywiście zaczęłam wyjadać jeszcze ciepłe mimo ostrzeżeń, że dostanę "skrętu kiszek" ;) Gadanie... chyba po prostu ktoś chciał, by dla niego więcej zostało :) Ale też trudno się dziwić, pączki znikają nieprzeciętnie szybko!
Wyrobienie ciasta jest błyskawiczne, cierpliwość wymagana jest tylko przy smażeniu. Na szczęście smażą się dość szybko, więc jeśli najdzie Was ochota na pączki "tu i teraz", ten przepis okaże się bezbłędny.
Składniki:
przepis znaleziony na blogu Słodkie Fantazje, pochodzi z książki "Pączki i faworki. Domowe wypieki dla każdego Elżbiety Gontarskiej"; podaję z moimi zmianami i uwagami
- 1/2 kg tłustego twarogu
- 6 łyżek cukru
- 5 łyżek śmietany 18%
- 4 jajka
- 2 1/4 szklanki mąki pszennej
- 2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżka wódki
- czubata łyżeczka cukru waniliowego
- ok. 1/2 l olej rzepakowego do smażenia (dla poziomu ok. 3-5 cm)
- cukier puder do posypania
W dużej misce ugnieść twaróg tłuczkiem do ziemniaków (można też zmielić do w maszynce bądź w prasce). Następnie dodać do niego pozostałe składniki i wyrobić ciasto.
Ciasto będzie się mocno kleić, więc formując nieduże kulki należy każdorazowo zamoczyć ręce w wodzie. Nie tylko ułatwi to lepienie pączków, ale dodatkowo sprawi, że zmoczone w wodzie ciasto utworzy w efekcie chrupiącą skórkę. Pączki smażyć na mocno złoty kolor - im ciemniejsze, tym będą bardziej chrupiące.
Usmażone pączki wyjmować cedzakiem, a następnie przekładać na papierowe reczniki by te wchłonęły nadmiar tłuszczu. Ostudzone pączki posypać cukrem pudre.
- nie martwcie się, jeśli nie uda Wam się uformować idealnych kulek z ciasta albo zmienią one swoją formę po wrzuceniu na olej, bo podczas smażenia i tak nabiorą kształtów i wyrosną piękne kuleczk
- wrzucone do garnka porcje ciasta mogą przywrzeć do dna - wystarczy mieć pod ręką łyżkę i jednym ruchem podważyć ciasto przy dnie
- pączki są niemal 'samosmażące' - same co i rusz się przewracają z boku na bok :) oczywiście od czasu do czasu należy na nie zerknąć i w razie
czego pomóc im się przewrócić
60 komentarze:
Nie przepadam za pączkami, ale te serowe kuleczki wyglądają bardzo apetycznie :)
Jakie fajniutkie puchate maleństwa!
moja Mama kiedyś robiła z serków homogenizowanych i też były pyszne! te wyglądają również bardzo apetycznie :) i podziwiam, że udało Ci się zrobić takie idealne kuleczki :)
taki przedsmak tłustego czwartku ;D
Za pączkami nie przepadam, ale te wyglądają fajnie :)
też nie jestem fanką pączków, jedynie oponki/małe kuleczki czy precle toleruje od święta. Twoje wyrosły cudownie i mają bardzo równy kształt:)
serowe są NAJLEPSZE :)
świetnie wyglądają, ja się za pączuchy biorę w przyszłym tygodniu:)
haha - ja też zawsze wyjadam jeszcze ciepłe drożdżowe wypieki! :D i jak dotąd - skrętu kiszek nikt jeszcze nie widział :DD :)
Jakie śliczne ! Idealnie okrągłe, piękne i pyszne pączuszki.:)
Smakowite zdjecia .
Pozdrawiam Kasiu:)
ale śliczne, okrąglutkie Ci wyszły Kasiu! Cudne! Będę w Dubaju robić pączki na tłusty czwartek :) po raz pierwszy w życiu! Trzymaj kciuki! ;) Miłej niedzieli! Asia
Widać zbliżający się Tłusty czwartek:-)) Podziwiam, bo ja jeszcze nie odważyłam się na smażenie pączków:-)
Uwielbiam takie pączusie, też kiedyś robiłam z serem ;) wyglądaja rewelacyjnie, świetne zdjęcia :)
Wyglądają ślicznie! Sama kiedyś piekłam pączki. Może czas znów zacząć, bo kuszą szczególnie te ciepłe ;)
Idealne!
Lubię serowe.
Są mięciutkie a jednocześnie lekko wilgotne.
czyli taki trening przzed tlustym czwartkiem :) pycha!
Takich smakołyków jeszcze nie jadłam ;D Idelane na tłusty czwartek :D
Na pewno się rozpływają w ustach...:)!
o rety, jakie one ładne, jakie idealne!
W tygodniu zrobię :)
o jakie okrąglutkie :) też się przymierzam do pączków w tym tygodniu
Właśnie zrobiłam kawkę, poproszę pączusia, ha ha , z chęcią schrupałabym jednego pozdrawiam
Wyglądają przepięknie! Dokładnie tak, jak je opisujesz :)
Próbuję! Na pewno! Mój mężczyzna się ucieszy :)
Kasiu! Nie pocznę póki ich nie upiekę - wspaniałe!
Pozdrowienia:)
Mm, same pyszności ;)
Równiutkie kule, piękne zdjęcia! Tak smakowicie wyglądają, pyszności!
Pączków nie lubię ...chyba, że są to pączki serowe. Te uwielbiam!
nigdy nie jadłam, chyba muszę spróbować, bo wyglądają naprawdę dobrze :)
Jakie śliczne i takie puszyste i okraglutkie:) Przepis zabieram.
Ja też niedawno robiłam pączki! W końcu karnawał to karnawał :)
sa bajeczne! Ale mi ochoty narobiłaś :)
Pycha! :)*
ale piękniutkie, takie okrąglutkie:D!
Ja już nie mogę ,mam tyle przepisów do zrobienia ,a Ty ciągle coś dodajesz .Co jeden to lepszy .
Pączusie zapisane do kolejki ,ciut przesunięte na wyższy szczebel
mozna powiedziec ze to prawie zdrowe paczki hehe ;) pycha
Ale równe te pączki! ^^ Kuszą wyglądem!
Już wkrótce bardzo, bardzo przyda się ten przepis :))
coś jak oponki w wyglądzie klasycznych?;)
Pięknie ci się usmażyły;D
Rzeczywiście idealnie się prezentują i pewnie smakują.:)
asiathinksthings.com, trzymam mocno!
Marzena, nie ma się czego bać :) po prawdzie wolę smażyć pączki niż faworki :)
Olivia, daj znać, jakie wyszły :)
moniczkawkuchni, oj na pewno się ucieszy - gorąco polecam przepis
KUCHARNIA, Anna-Maria, upiecz koniecnzie!
lutka40, ten przepis wart jest bardzo wysokiej pozycji na liście!
Cooking??Cooking!!, mam nadzieję, że się przyda :)
Salvador Dali, coś jak :) niby jak oponki, ale takie "bardziej pączkowe" :D
Serdecznie dziękuję Wam za komentarze! Mam nadzieję, że skusicie się na wypróbowanie przepisu, bo te pączki są po prostu przesmaczne
na karnawał jak znalazł!
Blog about life and travelling
Blog about cooking
Własnie siadam do okołopołudniowej kawki i taki pączuś byłby teraz szczególnie mile widziany:-)
Podziwiam!Dla mnie każdy kto sam piecze pączki :) Bądź moim guru :)
Takich nie robiłam, zapowiadają się pysznie :)
Pozdrawiam serdecznie!
Zjadłabym takowego pączusia Kasiu ....niestet nie mna moje siły one już teraz:) ...ale może popączkuję lub pofaworkuję po Tłustym Czwartku:)
Piękne Ci wyszły! ;)
Może wreszcie uda mi się usmażyć własne pączki:)
Jakie śliczne! Jestem objedzona pączkami, ale chętnie poczęstuje się twoim :}
Piękne okrąglutkie i puszyste. Mistrzostwo!
Jakie wspaniałe pączusie!:-)
Pączki jak marzenie, takie serowe jeszcze pyszniejsze :)
Prześliczne te pączuchy :) Też smażę na oleju rzepakowym - jest najlepszy pod względem zdrowotnym, bo obniża poziom cholesterolu, ale też "technicznym" - nie przypala się zbyt szybko, daje się łatwo odsączać przy pomocy ręczników papierowych...
jestem tutaj pierwszy raz i jestem pod duzym wrazeniem :)
http://tapasdecolores.blogspot.com/
Ale pięknie w środku wyrośnięte wyglądają pysznie :-)
Pycha! Mam swój przepis, ale nie omieszkam skorzystać z Twojego ;) Magda (www.smallthings.blox.pl)
Jutro zabiorę się za smażenie. To będzie mój debiut pączkowy:) Możesz powiedzieć, ile ich wyszło z Twojej porcji? Dużo nas;) Twoje pyszności zawitają jutro na wyspach:)
Jon
Jon, miło mi, że zdecydowałeś się właśnie na ten przepis - mam nadzieję, że Wam posmakują :) oj będą to pączki międzynarodowe :)
co do ilości - wychodzi tak ok. 45 sztuk, ale jeśli jest Was dużo, to może warto zrobić nawet z podwójnej porcji, bo jedna osoba może ich zjeść naprawdę sporo :)
Zrobiłam te serowe pączki są wyśmienite! Znikają w zastraszającym tempie:)
mmmmmmm...
Wow pączusie wyglądają ekstra
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!