sobota, 12 kwietnia 2014

Gofry z piekarnika. Pieczone w formie silikonowej



W zeszłym tygodniu, w ramach Tygodnia Wypieków w Lidlu, dostałam do przetestowania całkiem sporą paczkę produktów, wśród których najbardziej zaintrygowały mnie silikonowe foremki do gofrów. Trochę mi zeszło zanim zebrałam się do ich upieczenia, ale już doszło co do czego to muszę przyznać, że robiłam gofry trzy dni z rzędu :) Oczywiście nie są takie jak z gofrownicy, ale na pewno mogą stanowić smaczną odmianę. Ciasto jest mięciutkie, takie biszkoptowe. Ogromnym plusem jest na pewno szybkość przygotowania - jedna foremka to cztery gofry, a ponieważ w zestawie są dwie, więc za jednym zamachem dostajemy 8 gofrów. Jeśli będziecie mieć okazję, zachęcam do zakupu takich foremek i przetestowania gofrów "bez gofrownicy" :)




Składniki
przepis od Dominiki z bloga Słodka Muffinka, pochodzi ze strony mniammniam.pl
  • 2 szklanki mąki
  • 2 szklanki mleka
  • 1 łyżka proszku do pieczenia [dałam małą łyżeczkę]
  • szczypta soli
  • 1/3 szklanki oleju
  • 2 jajka, żółtka oddzielone od białek
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni (przy termoobiegu) - ok. 200 w normalnym.
Żółtka oddzielić od białek. W jednej miseczce ubić białka na sztywną pianę, a w drugiej porządnie zmiksować pozostałe składniki. Na koniec delikatnie wmieszać pianę do masy. Przelać do foremek na gofry (wyłożonej na płaskiej blasze do pieczenia) i piec 18-20 minut (nam bardziej odpowiadały mocniej przypieczone).
Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i kiedy tylko silikon lekko przestygnie - tak by można go chwycić dłońmi - przewrócić foremką do góry nogami i wyjąć gofry (niemal same wyskakują, więc delikatnie). Studzić na kratce. Podawać z ulubionymi dodatkami.





ponieważ dziś - 12.04 - Dzień Czekolady
więc na sobotnie śniadanie obowiązkowo podałam je właśnie z tym dodatkiem :)



56 komentarze:

Unknown pisze...

Przepis zapisuję a takie foremki muszę kupić :) !
Wspaniale się prezentują :)

Natalie pisze...

Kolejna osoba kusi goframi! :D

samazlodycz pisze...

omg ja chcę takie foremki! teraz, już!

toffi pisze...

hehehe niezłe :)
my ostatnio robiliśmy normalne gofry, ale też przynajmniej 3 dni pod rząd :) to już chyba tak musi być :)

Patrycja Reszko pisze...

Pyszny deser Kasiu, a do tego lekki!

lutka40 pisze...

Nie dośc ,że atrakcyjne ,to jeszcze pewnie przepyszne ?!

Angie pisze...

Ale puszyste! Kusisz...: )

Unknown pisze...

Mam gofrownice ale może kiedyś wpadną mi takie foremki :)

Salvador Dali pisze...

kurka! Jak gofry no :D
Mega, dla mnie bomba, chociaż.. czy nie traci trochę na klimacie, że ona jednak nie z maszyny? :D

Lisia Kawiarenka pisze...

Przyznam, że wczoraj krążyłam wokół tych foremek robiąc zakupy w Lidlu... powstrzymałam się tylko dlatego, że sylikonowych form mam już całą masę. Myślę, że gofry z piekarnika też mogą wyjść chrupiące, użyłabym tylko przepisu na jakieś muffiny które mają chrupiący wierzch :)

Marta Urbańska pisze...

gofry kojarzą mi się z wakacjami :) a już takie z bitą śmietaną, owocami i czekoladą są po prostu pyszne! pieczonych jeszcze nigdy nie jadłam

Evi pisze...

Bardzo ciekawa alternatywa, zwłaszcza gdy się nie ma gofrownicy :). A ta druga foremka do czego? Upiekłabym w niej scones :).

Kaś pisze...

Salvador Dali, to tak na dobrą sprawę totalna inna bajka, ale też warta spróbowania

Lisia, one jedną stronę (od góry) miały lekko chrupiącą, właśnie taką jaka robi się często przy ciastach, ale to i tak mega różnica w porównaniu z efektem, jaki daje dobra! gofrownica. to nie kwestia przepisu, tu trzeba "żelastwa" :)

Evitaa, ta druga myślę, że idealnie się nada na babeczki/muffinki lub mini biszkopty, które można przełożyć jakąś fajną masą. planuję w niej upiec mini babki na święta :)

pabichu pisze...

Super pomysł, nigdy nie słyszałam o gofrach z piekarnika. Intrygujące ;p

Kamila pisze...

Gofry wyglądają fantastycznie, podoba mi się przepis :) Pozdrawiam

Marcela pisze...

extra!:) wyglądają przepysznie!

Majana pisze...

I ja mam te foremki! Muszę kiedyś je koniecznie wykorzystać. :)

Anonimowy pisze...

Bardzo smaczne :) Tylko musiałam ciut dłużej je potrzymać w piekarniku

teenager ;) pisze...

nie mogło zabraknąć czekolady! :) przepysznie je podałaś i świetnie wyszły!

Unknown pisze...

ale masz dobrze z tym Lidlem :D zawsze mnie ciekawiło jak smakują właśnie takie z piekarnika i czy jest duża różnica w porównaniu do tradycyjnych. cudownie je podałaś. dobrze, że nie natrafiłam na nie wczoraj wieczorem bo ta czekolada śniłaby mi się po nocach :D

Ola pisze...

fajne takie foremki!

marinia pisze...

Ależ kuszą te gofry... mmm...

AZgotuj! pisze...

powiem tak:) genialne, sporo blogerek narzeka, zenie mam gofrownicy a tu proszę jest alternatywa! Świetne:)

RedHead pisze...

Ciekawa jestem ich mięciutkiej struktury. Gofry uwielbiam pod każdą postacią :)

zufik pisze...

Widzę że robiłaś testy, u mnie jednak ani foremki siliconowe nie przejdą, ani mięciutkie gofry, muszą być chrupiące - innych moje głodomorki nie chcą :)

BasJula pisze...

Niestety nie udało nam się upolować tych foremek w Lidlu, jak poszłyśmy po południu to już nie było po nich śladu... a szkoda, bo zjadłybyśmy takie pyszne gofry :)

Magda C. pisze...

Polowałam na te foremkę, ale niestety nie udało mi się :( A te Twoje gofry tak apetycznie wyglądają! Jak ja bym zjadła, prześlesz jednego chociaż? :)

ElaO pisze...

Idę jutro po foremki silikonowe na gofry - bo u mnie jeszcze są w Lidlu :P

Marzena pisze...

Świetne. Ostatnio moja córka męczy mnie o gofry:-)

JustInka pisze...

Ja "przespałam" cały tydzień wypieków w lidlu. Ani foremek na gofry, ani co gorsza formy do babki nie było. Oj mam nadzieję, że wkrótce go powtórzą. Piękne te goferki.

Ivka pisze...

Pojawiła się szansa na gofry dla osób nieposiadających gofrownicy :) Niech no tylko spotkam takie foremki :)

http://cynamon.net.pl pisze...

Jakie ładne. Gofry zawsze kojarzą mi się z wakacjami ;)

Jolanta Szyndlarewicz pisze...

Właśnie mi uzmysłowiłas jak dawno nie jedliśmy gofrów:) .... musze je zrobić:)

judik pisze...

Pyszne te gofry Ci wyszły! Zastanawiałam się nad kupnem tej foremki :-)

Back Taste pisze...

Absolutnie pyszne:) przegapiłam foremki.

Ala piecze i gotuje pisze...

nawet nie wiedziałam że można zrobić gofry w piekarniku, wyglądają ładnie ale ciekawe czy też takie chrupiące jak z gofrownicy

domowacukierniaewy.blox.pl pisze...

Aż mi się zachciało takich gofrów i takich foremek :P

Anulla pisze...

też myślałam o tych foremkach ale w końcu ich nie kupiłam.
fajne gofry:)

Renata pisze...

Ciekawa jestem Kasiu czy ten przepis nadaje się do gofrownicy? nie mam silikonowych a przepis mi się podoba i chętnie bym wypróbowała:)

Kaś pisze...

Renata, jak najbardziej - w oryginale jest on właśnie przeznaczony do gofrownicy. jakbyś spróbowała, daj znać jaki efekt :)

Anula pisze...

O rany ale pysznie wyglądają te gofry:) Pozdrawiam!

agattekh pisze...

Rewelacja, nie wiedziałam, że można kupić taka formę, muszę się rozejrzeć, też chcę takie gofry :-)

Kasia pisze...

Genialne, muszę poszukać takiej foremki :)

Bitter Honey pisze...

Zrobiłam wczoraj z tego samego przepisu (z Moich Wypieków z kolei), moim zdaniem są jakieś za ciężkie, będę musiała popracować nad tym ciastem ;/

Kaś pisze...

Bitter Honey, ja przetestowałam kilka przepisów na gofry z piekarnika i nie ma rady - są dość specyficzne, nigdy nie będą tak lekkie jak z gofrownicy. np. ten przepis idealnie nadaje się też do gofrownicy i z niej wychodzą zupełnie inne niż z piekarnika. no ale widocznie taki ich urok :)

Bitter Honey pisze...

Właśnie o to mi chodziło, że ten przepis, który jest rewelacyjny do gofrownicy nie nadaje się do tych foremek za bardzo ale popracuję nad własnym ciastem i niebawem postaram się wrzucić na bloga ;) Ale blog Kasi piękny jest oczywiście !

Kaś pisze...

Bitter Honey, sprawdzałam też takie teoretycznie nie pod gofrownice i koniec końców ten i tak wychodził najlepiej na tle innych. jeśli jednak opracujesz super proporcje to od razu piszę się na testowanie :D
i dziękuję!

Blogero pisze...

Ja zawsze robiłam z gofrownicy i wychodzą super, ale należy eksperymentować.

Anonimowy pisze...

Drugi raz i drugi raz SUROWE !!!!

Kaś pisze...

Anonimowy, a próbowałeś piec dłużej w niższej temperaturze? piekarniki są niestety różne. najlepiej przed wyjęciem z piekarnika włożyć wykałaczke w gofra i zobaczyć czy upieczony

Klara pisze...

Naprawdę rewelacyjne, dzisiaj robiłam :)

Kaś pisze...

Klara, super, cieszę się, że posmakowały :)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz

Meggie pisze...

Witam czy jajka mają być s,m czy l o jakie ustawienia piekarnika, termoobieg czy góra dół?

Kaś pisze...

Meggie, m dadzą radę. termoobieg lub góra dół 180, a jeśli starszy piekarnik tylko od dołu to 200

Anonimowy pisze...

Ile wychodzi sztuk?

Kaś pisze...

A, 10-12 sztuk

Prześlij komentarz

Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails

Add