Cienka warstwa ciasta, moc soczystych jabłek i delikatna, puszysta beza. Jabłka, mimo że karmelizowane, to jednak zachowują swój naturalny, lekko kwaskowy smak. Polecam tu szczególnie szarą renetę - jak tylko zobaczyłam na rynku, od razu wiedziałam, że czas na szarlotkę. Już niedługo jej zabraknie i będzie czekać do jesieni, warto więc korzystać z ostatnich okazji. Smak jabłek idealnie przełamuje słodycz bezy - a i bezy i jabłek, jest pokaźna warstwa. Jednym słowem szarlotka znakomita, a przy tym okazale się prezentuje. Polecam!
Składniki na kruchy spód
przepis z blogu Moje Wypieki, po moich zmianach
- 190 g mąki pszennej
- 40 g cukru pudru
- szczypta soli
- 100 g masła, zimnego
- 1 łyżka kwaśnej śmietany 18%
- 1 żółtko
Przygotowanie spodu
Mąkę przesiać z cukrem pudrem, po czym zagnieść razem z pozostałymi składnikami. Formę do pieczenia (u mnie ceramiczne naczynie o średnicy 24 cm) wysmarować masłem i oprószyć mąką,. Wylepić ciastem jego dno oraz boki. Ciasto ponakłuwać widelcem. Odstawić do lodówki na minimum godzinę.
Po tym czasie nagrzać piekarnik do 210 stopni (190 przy termoobiegu) i podpiec ciasto przez 15 minut - aż lekko się zezłoci. W tym czasie przygotować jabłka.
Składniki na nadzienie jabłkowe:
- 1 kg jabłek na szarlotkę, u mnie szara reneta (dobra jest też antonówka czy kortland)
- 1 łyżka masła
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej
Przygotowanie masy jabłkowej
Jabłka obrać i pokroić w większą kostkę.
Masło roztopić na patelni. Wsypać cukier, wymieszać i chwilę pogotować, doprowadzając do zabulgotania mieszanki. Dodać jabłka, następnie przyprawy i smażyć całość na średnim ogniu, co pewien czas delikatnie mieszając, aż jabłka lekko zmiękną i się zezłocą. Nie powinno to trwać dłużej niż 7 minut, a może nawet krócej - zależy to odmiany jabłek (jabłka nie mogą się rozgotować i rozpadać, i tak będą się jeszcze piekły). W tym czasie można przygotować bezę.
Składniki na bezę:
- 4-5 białek (jeśli jajka były małe to 5, jeśli duże to 4)
- 150 g drobnego cukru do wypieków
- 2,5 łyżeczki skrobi ziemniaczanej
Przygotowanie bezy
Białka ubić na sztywną pianę. Następnie, ciągle ucierając na najwyższych obrotach, dodawać stopniowo cukier, łyżka po łyżce. Kiedy masa będzie już sztywna i błyszcząca, dodać skrobię i raz jeszcze zmiksować.
Przygotowanie ciasta
Na podpieczony spód wyłożyć gorące jabłka, a na wierzch bezę.
Obniżyć temperaturę piekarnika do 180ºC (160 przy termoobiegu) i piec przez kolejne 20-25 minut do zarumienienia i wypieczenia bezy - wierzch powinien być chrupiący, może lekko popękać. Uwaga: mój piekarnik lubi przypiekać góry ciasta, więc warto kontrolować stopień wypieczenia bezy nawet po 15 minutach. W razie konieczności, można ją nakryć papierem do pieczenia, by zbytnio się nie spiekła. Studzić przy lekko uchylonych drzwiczkach piekarnika.
21 komentarze:
Uwielbiam takie napakowane jabłkami szarlotki!!!
Ile słodyczy! Obłędne :>
Taka wielka porcja cudowności! Szarlotka chyba nigdy mi się nie znudzi :)
Taka....idealna<3
Perfekcyjna szarlotka! Marzy mi się taka na ciepło! Mniaaaaaam!
I to się nazywa szarlotka idealna <3
Pomysł wspaniały, a szarlotka po prostu cudo ^^ :)
Fantastyczna szarlotka! Jakoś tak mi się letnio zrobiło :)
rewelacyjnie wygląda, pycha:)
To ciasto jest doskonałe! Pycha!
fantastyczna w przekroju!
Szarlotka idealna ... jak Ty to robisz Kasiu, że Twoja pianka taka gruba i śliczna? Moja jakoś zawsze sie w jabłka wtapia:(
Lubię szarlotki, w których królują jabłka!
Jolu, myślę, że to przede wszystkim chodzi o poziom ubicia białek - do sztywności (aż przekręcisz miskę a piana nie będzie wypadać) a później bardzo powolnego, stopniowego dodawania cukru (aby ta sztywność została zachowana)
Aż ślinka cieknie na widok tych jabłuszek :)
Gruba warstwa jabłek! No i taka szarlotka jest najlepsza :D
o jacie, ale piękna szarlotka... mmm cudo! :)
Szarlotka wygląda obłędnie! :)
Każda szarlotka jest godna uwagi, a już zwłaszcza z bezą:-)
Wygląda obłędnie! :)
znakomita, normalnie ślinka cieknie od patrzenia :)
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!