piątek, 22 lutego 2013

Ciasteczka cytrynowe z ricottą



Tym przepisem nawiązuję do, rozpoczętego przez chlebek lembas, cyklu przepisów na potrawy inspirowane książkami i filmami.

Ponownie sięgnęłam po fantastykę. Saga Pieśń Lodu i Ognia, zapewne szerzej kojarzona jako Gra o Tron (de facto pierwsza część), jest jedną z moich ulubionych pozycji. Kończąc jeden tom, od razu pędziłam do księgarni po kolejny. Łapczywie chłonąc kolejne kartki, niejednokrotnie w tekście napotykałam wzmiankę o ciasteczkach cytrynowych. Macie tak czasem, że książkę czy film kojarzycie z jakąś potrawą? Ja właśnie automatycznie wiąrzę całą sagę z ciasteczkami cytrynowymi, którymi bohaterowie zajadali się ze smakiem. Hmmm może sam autor za nimi przepada, bo naprawdę przewijają się w tekście wyjątkowo często :)

Prezentowane ciasteczka są najbliższym odzwierciedleniem moich wybrażeń o tych książkowych delicjach. Duże, grube, niekoniecznie kształtne. No i koniecznie obsypane cukrem pudrem kojarzącym mi się ze śniegiem Winterfell. Jednocześnie nie miały być to tradycyjne, kruche ciasteczka - tylko takie puszyste, delikatne, zupełnie inne (bardziej jak ciastka - swoją drogą w oryginale występują jako lemon cakes, a nie lemon cookies). Po naprawdę długich poszukiwaniach udało mi się w końcu wykopać ten przepis. Przepis, który w pełni spełnił moje "wyśnione", może nieco wygórowane, oczekiwania.

Przedstawiam zatem moje totalnie subiektywne wyborażenie ciateczek cytrynowych z sagi Pieśń Lodu i Ognia George'a R.R. Martina.


Mięciutkie ciasteczka cytrynowe z serem ricotta


Lekko chrupiące z wierzchu i mięciutkie, wręcz puszyste, w środku. Niezwykle delikatne w smaku i strukturze przez ricottę. Zupełnie nietypowe w porównaniu do tych klasycznych-kruchych. Powiedzmy, że balansują gdzieś między ciasteczkami a babeczkami.

Nie za słodkie i lekko cytrynowe, przez co można ich zjeść naprawdę nieprzyzwoitą ilość.
W dodatku obłędnie pachną! Podczas pieczenie w domu rozchodzi się wspaniały zapach.
Może i nie mają idealnych kształtów, ale na swój sposób są urocze :)

Gorąco polecam!




Składniki 
przepis znaleziony na AZ Cookbook, autostwa Giady de Laurentis; robiłam z połowy porcji - wyszło 18 sztuk, podaję już z moimi zmianami
  • 1 1/2 (230 g) szklanki mąki
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 1/2 łyżeczki soli 
  • 60 g bardzo miękkiego masła  
  • 3/4 szklanki cukru 
  • 1 jajko 
  • 210 g ricotty 
  • sok i skórka z połówki cytryny

Piekarnik rozgrzać do 190 stopni. 

W jednej, dużej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia i sól.
W drugiej misce dobrze utrzeć masło z cukrem (ok. 2-3 minut). Dodać jajko - utrzeć, dodać ricottę - utrzeć, dodać sok i skórkę z cytryny - ponownie utrzeć. Powstałą masę wlać do suchych składników i połączyć - niezbyt długo, tylko do wymieszania.

Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i wykładać na nią porcje ciasta - jedno ciasteczko to jedna czubata łyżka ciasta (zostawić między nimi odstęp ok. 2-3 cm). Ciasteczka piec 15 minut - aż zarumienią się od dołu i lekko przy brzegach (z wierzchu pozostaną jasne). Po tym czasie przełożyć je delikatnie na kratkę do wystygnięcia. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
 




Cytrynowe wypieki

56 komentarze:

Ervisha pisze...

Uwielbiam wszystko z nutką cytryny :)

ANNA pisze...

Obłędnie wyglądają...

deserowo pisze...

Bardzo mi się podobają i uwielbiam ricottę. Chętnie wypróbuję przepis :)

Unknown pisze...

apetycznie wyglądają:)

Marianna | coutellerie.pl pisze...

Co za rekomendacja! jeden z najsmaczniejszych opisów jakie ostatnio napotkałam. gdybym tylko miała piekarnik już mieszałabym na nie ciasto. Za miesiąc je zrobię na 100%:)

zufik pisze...

No niebezpiecznie kuszą...:)

Elficzna pisze...

wyszły pięknie :) kuszące są!

Lavande pisze...


Zapisuję. Wypróbuję:)

pozdrawiam

:)

agattekh pisze...

Ciasteczka z ricottą, bardzo ciekawy przepis :-) wyglądają pysznie :-)

Tyna pisze...

Ale pyszne ciasteczka! Ja też zawsze zwracam uwagę na kulinarne wtrącenia w książkach. Kiedyś rozmawiałyśmy o tej sadze, pamiętasz?:) Mówiłaś, że nawet możesz mi ją pożyczyć i potem napisałam do Ciebie na fb, ale chyba wiadomości od osób, które nie są wśród znajomych nie dochodzą:( Ew. zmieniłaś zdanie;D

Kaś pisze...

Tyna, no jasne, że pamiętam :) ale żadnej wiadomości nie dostałam... oczywiście chętnie Ci pożyczę. to może na wszelki wypadek - najpierw poślij mi zaproszenie a później wiadomość, na pewno się zgadamy :)

Olimpia Davies pisze...

Tak jak piszesz są urocze:-)

jelka pisze...

Cóż za ciasteczka :)!
A ja po wielu, wielu latach (25!) powróciłam do fantastyki - ale ja wolę science fiction od fantasy :) Pozdrawiam!!!

DominikaD pisze...

Mmmm muszą być pyszne! :)

Daria pisze...

cytryna i ricotta ? cudny duet;)

Capacitier pisze...

Opis zachęcający, chętnie bym zrobiła takie wyśnione ciasteczka :)

kerala pisze...

faktycznie urocze! :) Przysmak Sansy:) Choć wyobrażałam je sobie nieco inaczej, już zawsze podczas lektury będę mieć przed oczyma Twoją wersję!

Anula pisze...

uwielbiam cytynowe ciasta i ciasteczka, a serek sprawił ze chyba sa wilgotne:) Pozdrawiam

AJ. pisze...

Wyglądają bardzo smacznie!!

Anulla pisze...

pomysłowe, wyglądają właśnie na takie puchate, aż ma się ochotę schrupać jednego:)

Agata pisze...

Ciekawa inspiracja ;)

pieczarka mySia pisze...

ale piękne maleństwa :)

Amber pisze...

Ricotta i cytryna to pyszny duet
W ciasteczkach brzmią cudownie!

Paulina pisze...

ostatnio uwielbiam podjadać ciasteczka różnego rodzaju:D

Kasia pisze...

Bardzo lubię cytrynowe ciastka w każdej postaci, muszę wypróbować ten przepis :)

Łucja pisze...

pyszności :) jak tylko dorwę ricottę to upiekę te cudeńka :)

Luka Li pisze...

Super przepis, zapraszam do dodania przepisu do akcji "Cytrynowe wypieki" na Mikserze. Pozdrawiam!

Droczilka pisze...

Co tu dużo pisać - Fantastyczne ciasteczka!

Unknown pisze...

wyglądają pysznie :) wyobrażam sobie jak muszą smakować ;)

Marzena pisze...

Po składzie wychodzi na to, że muszą smakować obłędnie:-)

Evi pisze...

Świetny pomysł z dodaniem ricotty do ciasteczek, nie próbowałam dotąd :).

Jolanta Szyndlarewicz pisze...

Podejrzewam, ze ciasteczka w Grze o tron wygladały dokładnie tak samo - swojsko i jekże pysznie:) pozdrawiam

pollyzeczki pisze...

połaczenie -niebo w gebie !! pycha!!

Quincy pisze...

Oeh! This looks so yummy yummy!

Kamila pisze...

Bardzo pyszne ciasteczka! Miło zajadać podczas czytania :)

lwie.serce pisze...

GRA O TRON GRA O TRRRROOOON <333 polecam Sagę o Ludziach Lodu - właśnie czytam i jest jeszcze lepsza od tej :)

Alicja pisze...

Twoja wersja jest bardziej userfriendly :)Ja się wczoraj namordowałam z lukrem. Ale polecam. Z tym, że kolejnym razem zamierzam go bardziej rozwodnić, bo smarowanie stałym materiałem jest tragiczne - trochę szybciej zastyga, ale jak dodać czas, żeby go rozprowadzić, to już sama nie wiem... ;)

martaIP pisze...

Pycha!! ale przyznam, że zamiast riccotty dodałam mascarpone. Myślę, że wyszły trochę słodsze, ale i tak cytrynka pięknie łamie smak :-)

asiathinksthings.com pisze...

cudne! zrobię w przyszły weekend, na piknik, zapisuję przepis! Pozdrawiam, Asia

Loreta - Kulinarna Ja pisze...

Urocze! Koniecznie do wypróbowania!

Kaś pisze...

ALicja, bo ja lukru nie lubię, a poza tym nijak miał się do wizji książkowych ciastek. no ale wyobrażam sobie, że musiała być z nim zabawa ;)

martaIP, ale fajnie, że wypróbowałaś :) wersja z mascarpone też brzmi świetnie!

lutka40 pisze...

Smakowicie wyglądają !!!! Gęba się do nich cieszy

KUCHARNIA, Anna-Maria pisze...

Wspaniałe! U Ciebie jak zawsze słodkości najlepszego rodzaju:)

http://cynamon.net.pl pisze...

Mięciutkie ciasteczka - świetny pomysł. Jakiś czas temu robiłam kruche bułeczki, wszystko co przekorne jest interesujące i na pewno smaczne! ;)

Patrycja pisze...

Jakoś nie mogę się przekonać do przeczytania tej sagi. Wciąż słyszę ochy i achy pod jej adresem i chyba to zamiast mnie zachęcić zniechęca jeszcze bardziej. Ale może kiedyś... :)) Ale ciasteczka są wspaniałe, na nie na pewno bym się pokusiła :P

Feride - AZ COOKBOOK pisze...

So glad you tried the recipe! My favorite cookies too:) Yours looks great!

Unknown pisze...

Jeśli chodzi o fantastykę, to akurat nie moja bajka;) Ale ciasteczka bardzo chętnie bym skosztowała :)

Ściskam cieplutko!

Magda pisze...

Uwielbiam cytrynowe wypieki! A tutaj jeszcze z dodatkiem ricotty, ach, biorę w ciemno! :)

skoraq cooks pisze...

Babeczka połączona z ciasteczkiem? Kupuję ten pomysł bez zastanowienia :-)

Charlotte pisze...

całkiem wydajny przepis - 18 ciasteczek, niezle :)

Kaś pisze...

Feride - AZ COOKBOOK, thank you for visiting! I just love them:)

Charlotte, :) ale duże są:) no i u mnie to połowa oryginalnej porcji - akurat

Smakiem Pisany pisze...

stworzyłaś tak piękny opis tych ciastek, że nabrałam na nie tak wielkiej ochoty, wiec poszłabym je piec chocby zaraz....niestety pora późna i rano wstać trzeba ;/

Anonimowy pisze...

cudowne!!! nie mogłam znaleźć ricotty w żadnym sklepie, więc raz zrobiłam z serkiem capri (dodałam też trochę mleka, bo serek był dość suchy), a raz z twarogiem i za każym razem wyszły przepyszne. dzięki za przepis :).
FOR THE KING OF THE NORTH! xD

Kasia

Kaś pisze...

Kasiu, bardzo się cieszę, że skorzystałaś z przepisu :) i serdecznie dziękuję za wskazówki z czym jeszcze można zrobić te ciasteczka - na pewno się przyda, bo rzeczywiście ricottę nie zawsze można dostać
to ja krzyknę... HODOR! :P

Anonimowy pisze...

Nie będę słodzić jak większość. Wyglądają OK.

Miałam dużo ricotty, więc szukałam odpowiedniego przepisu. Spróbowałam i muszę przyznać, że smakują genialnie! Nie lubię cytryny w słodyczach a tu pasuje super (dałam połowę porcji).
Przepis dopracowany na 100%. Dziękuję! Stronę zapisuję w ulubionych. Ewa

Kaś pisze...

Ewa, bardzo dziękuję za komentarz - szczególnie cenny, bo od osoby, która wypróbowała przepis. miło mi, że się na niego skusiłaś, a same ciastka tak przypadły do gustu!!!
pozdrawiam serdecznie!

Prześlij komentarz

Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails

Add