Jedno z najprostszych i najszybszych ciast, jakie kiedykolwiek zrobiłam. Przygotowanie to jakieś parę minut, a łącznie z pieczeniem można się zamknąć w pół godziny. Wystarczy wymieszać kilka składników i upiec. Nawet mikser nie jest nam potrzebny.
Kladdkaka to coś na kształt brownie. Wnętrze ciasta powinno przypominać zakalec. Stopień "niedopieczenia" zależy w dużym stopniu od upodobań. Ja wybrałam "lekkiego" zakalca, ale jeśli skrócicie czas pieczenia o 2-3 minuty, środek będzie bardziej niedopieczony. Piekłam to ciasto dwie niedziele z rzędu i właśnie taka wersja najbardziej mi posmakowała :)