sobota, 8 czerwca 2013

Ciasteczka serowe / twarogowe



Ciastka z twarogiem


Mięciutkie, wręcz puszyste, ciasto w środku i chrupiące z zewnątrz.
Ciastka zupełnie różne od tradycyjnych, kruchych, ale zapewniam, że Was zachwycą.

Szybkie i dziecinnie proste w przygotowaniu.
Taka mała wada - znikają w mgnieniu oka!




Składniki:
  • 400 g mąki pszennej
  • 250 g sera twarogowego (jak na sernik)
  • kostka margaryny ZT Bielmar "Bielska" (250 g)
  • 50 g cukru pudru
  • pełna łyżeczka proszku do pieczenia

1.Składniki zagnieść na jednolite, gładkie ciasto.

2. Rozwałkować (w razie konieczności lekko podsypując mąką) na ok. 1 cm i wykrawać ciastka. W wersji najprostszej: tworzyć z ciasta kulki, po czym je rozpłaszczać.

3. Ciastka układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (mogą być dość ciasno poukładane, bo rosną raczej do góry niż na boki) i piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni (180 przy termoobiegu) przez ok. 15 minut - aż się zarumienią. Studzić na kratce.


*Wychodzi 50-60 ciasteczek. Najlepiej używać średniej wielkości formek do ciastek.
**Ciastka robiłam już wiele razy i powiem Wam, że wyjdą nawet jeśli dodacie 50 g mąki mniej lub więcej. Jeśli mniej będą jeszcze bardziej delikatne, niemal niczym pieczone racuchy (serio), jeśli zaś więcej - ciut bardziej zbite. 400 g to taka optymalna ilość, ale polecam eksperymentować, bo jeśli raz ich spróbujecie, będziecie wracać do przepisu
***Ciastka zwykle piekę na maśle, ale w ramach testowania margaryn ZT Bielmar użyłam w przepisie właśnie margaryny. Wykorzystałam "Bielską", która zawiera 80% tłuszczu, a więc niewiele mniej od kostek masła, na których zazwyczaj piekę. Z powodzeniem można jej używać wymiennie w przepisach na wypieki - nawet kruche (dla porównania przetestowałam tę margarynę przy już publikowanej kruchej tarcie z rabarbarem - wyszła idealnie, jak na maśle).


62 komentarze:

Una pisze...

O kurczę, jakie cudne!

Skąd masz takie foremki?

Kamila pisze...

Jakie ślicznotki! Pyszniutki!

Kaś pisze...

Una, mały sklepik z artykułami gospodarstwa domowego, taki no name. widziałam też kiedyś podobne w sklepie typu wszystko po parę zł
Kamila, dziękuję :)

przyjemnezpozytecznym.blogspot.com pisze...

Ojojoj! Takie ciasteczka muszę wypróbować!!!
Pokazałaś je bajecznie :)

domowacukierniaewy.blox.pl pisze...

Urocze ciasteczka, nie dziwię się, że tak szybko znikają :)

Inspirowane Smakiem pisze...

Przesłodkie foremki! Ciasteczka muszą być pyszne. Też kolejnym razem zrobię takie łatwiejsze w wykrawaniu, bo kruche to małe koszmarki... :)

Capacitier pisze...

Świetne, muszę wypróbować przepis!

Qchenne-inspiracje, Małgosia pisze...

Cudne są te ciasteczka. Bardzo lubię jak są mięciutkie w środku i kruche na zewnątrz. Jestem pewna że moje dzieciaczki strąca dla nich głowę. Zrobię je jeszcze dziś :)

Lola pisze...

Twoje ciacha sprawiły że uśmiechnęłam się z samego rana ;) Miłego dnia :)

DaisyDukes pisze...

ale kształty - super! a ten środek - takich ciastek jeszcze nie widziałam :)

Marcelina pisze...

Ale fajne misiaki! Żyrafa przede wszystkim :D kuszą swoją grubością, kształtem i tym że są serowe, lubię! ;)

whiness pisze...

Ale urocze! :D Koniecznie muszę upiec kiedyś te ciasteczka, bo składników niewiele, ale czuję, że będą dobre.

Pokochaj gotowanie pisze...

Super przepis, a foremki są słodkie!

Majana pisze...

Ale piękne te ciasteczka! :)

Marzena pisze...

Ciastka serowe już dawno za mną chodzą. Twoje śliczne zwierzątka mnie kuszą bardzo:-)

Ola pisze...

przepis od razu zapisałam! i mam takie same wykrawaczki :)

Anula pisze...

Przepis zapisuję, warto wypróbować:)

Jewels pisze...

Przeurocze! :D

Kamciss pisze...

Pysznie się prezentują! :)

Magda pisze...

Te ciasteczka muszą cudnie smakować! A jeszcze jakie mają ładne kształty! :-)

pieczarka mySia pisze...

ale słodziaki :) podobają mi sie bardzo, bardzo!

Charlotte pisze...

też mam te foremki ;) fioletowe, za 3 złote:)

madlene17 pisze...

Świetne te ciasteczka - rozbrajają swoim uroczym wyglądem:D

Asiek pisze...

Ależ rozkoszne!! Na pewno zrobię:)
Pozdrawiam!

Anulla pisze...

małe pyszności, a cieszą:) wyglądają przeuroczo:)

Marta pisze...

Taka wada mi odpowiada, a więc poproszę o zestaw takich ciasteczek! Przecudne te foremki, gdzie takie dorwałaś? :D

http://najsmaczniejsze.pl pisze...

Jakie one cudowne, są urocze, moje dzieciaki z chęcią by je zjadły a i ja bym z przyjemnością bym do nich dołączyła :)

Ervisha pisze...

Od dłuższego czasu przymierzam się do nich... :)

skoraq cooks pisze...

Fajny ciasteczkowy przepis. Tylko ta wada. Szybkie znikanie to poważny zarzut ;-) hihihi

Kaś pisze...

Marta, sklepik z artykułami gospodarstwa domowego, taki no name. ale można też dostać podobne w sklepach z artykułami po parę zł

Agnieszka pisze...

Świetne te ciasteczka ! :)

Magdalens. pisze...

Jakie cudne:D

Siwa pisze...

Jakie urocze! I muszą być przepyszne, bo wszystko co serkowe jest cudne :3
Pozdrawiam,
siwapiecze.blogspot.com

Karola pisze...

te pandy, coś pięknego ;-) nie wiem czy znasz reklamy 'never say no to a panda', od razu o nich pomyślałam jak zobaczyłam Twoje ciastka:)

zufik pisze...

Fajne, na pewno pyszne!

Galantyna.pl pisze...

Ale "słodziaki",chętnie bym kilka schrupała:)

Unknown pisze...

Ale czadowe hehe :D

Renata Czelny-Kawa pisze...

No rozczulają mnie te cudaki!;)

Patrycja pisze...

Ale świetne zwierzaczki :D Ciężko im się oprzeć :)

Kiedy Zjemy pisze...

super! długo zastanawiałam się nad ciastkami do moich nowych foremek w kształcie dinozaurów i w końcu zdecydowałam się na klasyczne kruche, ale chyba powtórze szybko wypieki i przetestuje twoj przepis!

Łucja pisze...

słodkie te ciasteczka :) moje dzieci byłyby zachwycone!!

judik pisze...

Jakie cudowne maleństwa!:-)

Jolanta Szyndlarewicz pisze...

ale słodkie te małe pandy:) zjadłabym takie ciacha:) pozdrawiam

Moni pisze...

Słodko i pysznie :) oj nie tylko dzieci byłyby zachwycone...

lutka40 pisze...

Słodkie maleństwa!

ugotujmyto.pl pisze...

Nie dziwię się, że znikają..:)!

MasterofDisaster pisze...

O, ciastka z twarogiem! Na serio, nigdy takich nie próbowałam.
Są lekko wilgotne ze względu na ser?

Kaś pisze...

MasterofDisaster, wilgotne to za dużo powiedziane, ale przez ser są mega mięciutkie w środku, jak ciasto :)

Agata pisze...

hej, ciasteczka bardzo ciekawe, jeszcze o takich nie słyszałam. muszę wypróbować,koniecznie, bo ostatnio często piekę ciasteczka i mufinki, jeszcze mam kilka pytań: czy mąkę można zamienić na pszenną razową albo chociaż pół na pół? czy można te ciastka dłużej przechowywać, czy nadają się do zjedzenia zaraz po upieczeniu? A zapomniałabym, foremki są debeściarskie,
Pozdrawiam:)

Kaś pisze...

Agata, po pierwsze dziękuję :)
co do pytań: nie radzę podmieniać mąki. cały urok tych ciastek jest w tym, że są bardzo delikatne, a mąka razowa zepsuje cały efekt (oczywiście na pewno będą zdrowsze, ale smak i struktura nie będzie już ta sama)
a jeśli chodzi o przechowywanie - przyznam, że u nas znikały w jeden dzień (a robiłam je dwa razy). ponieważ zawierają twaróg, przechowywałabym je max do kilku dni

Agata pisze...

dziękuję za szybka odpowiedz:) tak tez myślałam z tym przechowywaniem:/ szkoda ... z mąką zresztą tez...

Kaś pisze...

Agata, ale z pełnoziarnistych polecam te http://bakeandtaste.blogspot.com/2012/03/orzechowe-ciasteczka-z-nutella-owsiane.html i te http://bakeandtaste.blogspot.com/2012/03/ciastka-z-migdaami-i-biaa-czekolada.html
spokojnie z tydzień przeleżakują

Anonimowy pisze...

Zrobię je na pewno i mam też takie foremki,uwielbiam robić ciasteczka :)

Kaś pisze...

A., polecam! Daj znac, jesli wyprobujesz :)
Pozdrawiam!

przyjemnezpozytecznym.blogspot.com pisze...

Kasiu,właśnie je upiekłam.Widzisz,już wiem że popełniłam jeden błąd....ZROBIŁAM O ZGROZO JEDNĄ TYLKO PORCJĘ!

Kaś pisze...

Trilli Urszula, cieszę się ogromnie, że tak posmakowały! hehe następnym razem będzie więcej :)
pozdrawiam i serdecznie dziękuję za pozostawienie komentarza

Agata pisze...

Czy tą margarynę można zastąpić zwykłym masłem?

Kaś pisze...

Agata, tak, jak najbardziej może być masło

Agata pisze...

Dzięki za szybką odp. mam jeszcze pytanko: czy zamiast pudru może być kryształ czy wagowo to inaczej czy tak samo?

Kaś pisze...

Agata, lepiej pozostać przy cukrze pudrze. w tym przepisie jedynie zagniatamy składniki, więc użycie cukru pudru gwarantuje szybkie otrzymanie idealnie gładkiej masy

Agata pisze...

Zrobiłam te ciastka i wyszły mi zupełnie inne niż Twoje, miały być mięciutkie i puszyste w środku a chrupiące na zewnątrz, nie były mięciutkie w środku, tylko twarde...
może to wina cukru bo dałam kryształ, akurat dziecko mi spało i nie chciałam chałasować młynkiem, ale teraz sobie zrobiłam puder na zapas:))
Zrobiłam z połowy porcji a i margaryny nie było tyle samo co w przepisie bo moja kostka miała 200g nie bawiłam się w odmierzanie tylko na pół ciachnełam i już, czy ilość margaryny miał wpływ na efekt?
Ale za to mężowi smakowały, jak on nigdy moich wypieków nie jada(niestety:() to te ciasteczka mu posmakowały.

Kaś pisze...

Agata, myślę, że użycie zwykłego cukru, jak i inna ilość margaryny jak najbardziej mogły wpłynąć na efekt końcowy - w końcu to już dwie zmiany, więc nie miały prawa wyjść takie same :)
dodatkowo mógł tu zadziałaś czas pieczenia (niestety piekarnik piekarnikowi nie równy) - ja zwykle sprawdzam co jakiś czas stopień upieczenia ciastek. dłużej pieczone będą twardsze
cieszę się jednak, że mężowi posmakowały :D
pozdrawiam i dziękuję za pozostawienie komentarza

Prześlij komentarz

Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails

Add