Zanim utoniemy w pierogach, śledziach, sałatkach i sernikach proponuję pyszne racuchy! Taki jesienny comfort food. Puszyste, delikatne, takie trochę pączki. Gorąca czekolada czy kakao plus jeszcze ciepłe racuchy. Może i brzuch będzie bolał, ale warto ;)