niedziela, 30 maja 2010

Ciasto z ricottą z Avenzy

... czyli Dolce alla ricotta di Avenza! Jeszcze nigdy czegoś takiego nie jadłam: ani to ciasto, ani sernik ... Jedno jest pewne - jest pyszne! Bardzo kremowe, rozpływające się w ustach ...  No i pięknie wygląda w przekroju ;)
Składniki (okrągła forma o średnicy ok. 24 cm):

                Ciasto:
470 gr mąki + mąka do podsypywania
szczypta soli 
1 łyżka proszku do pieczenia
2 jajka 
150 gr cukru
200 gr masła
otarta skórka z jednej cytryny
cukier puder do posypania

              Nadzienie:
400 gr ricotty
80 gr zmielonych migdałów
80 gr cukru pudru
kieliszek brandy
1 jajko

Mąkę wymieszać z proszkiem i solą. Ubić jajka z cukrem, dodać stopione masło i skórkę z cytryny.
Połączyć z mąką i zagnieść aż powstanie gładka masa (*ciasto nie będzie zbyt gęste i zbite). Rozwałkować na mniejszy i większy krążek. Dużym wyłożyć dno i brzegi formy.
Zrobić nadzienie: połączyć wszystkie składniki. Wyłożyć nim formę z ciastem i przykryć mniejszym krążkiem ciasta, posklejać brzegi.
Piec 40 min w 180 stopniach. Wystudzić. Posypać cukrem pudrem. SMACZNEGO!

Bazowałam na  przepisie z magazynu "Kuchnia" nr 5/2010, ale pozmieniałam proporcje i niektóre składniki 
*Oryginał:  Ciasto: 400 gr mąki, szczypta soli, 1 łyżka proszku do pieczenia, 2 jajka, 150 gr cukru, 180-200 gr masła, otarta skórka z jednej cytryny, cukier puder do posypania.
Nadzienie: 500 gr ricotty, 100 gr orzechów piniowych, 100 gr cukru, kieliszek rumu, 1 jajko
**początkowo dałam 400 gr mąki, ale okazało się zdecydowanie za mało

piątek, 28 maja 2010

Kokosanki ...


... choć chyba bliżej im do ciasteczek kokosowych. Robiłam je pierwszy raz: wizualnie debiut niezbyt udany, ale podobno i tak są smaczne ;) Może następnym razem dodam mąki, żeby zagęścić ciasto. Kolejny przepis z książki "Moje Wypieki". Przepis dostępny również na blogu Dorotus

Składniki:
2 jajka
140 g cukru pudru
200 g wiórek kokosowych

Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić, pod koniec dodawać stopniowo żółtka i cukier. Na koniec wsypać wiórki i wymieszać. Piec na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (autorka podaje, że na natłuszczonej blasze, ale ja w ten sposób zmarnowałam połowę ciasta)
* ciasto wyszło mi dość rzadkie, więc radzę dodać mąki lub więcej wiórek

wtorek, 25 maja 2010

Szaszłyki


Szaszłyki - niby nic wielkiego, ale dobra marynata robi różnicę! Pomidorki koktajlowe na szaszłyku również mnie pozytywnie zaskoczyły. Bazowałam na przepisie Myszy Klapsiary w związku z jej konkursem. Troszkę zmieniłam proporcje składników no i sposób przygotowania. Nie smażyłam na patelni, ale piekłam w nowym nabytku - piekarniko-opiekaczu ;)

Składniki
ok. 200 gr mięsa z indyka
po połowie zielonej, żółtej i czerwonej papryki
ok. 10 pomidorków koktajlowych
średnia cebula

Marynata:
1/4 szklanki oleju
łyżeczka słodkiej papryki
pół łyżeczki czosnku w proszku
pół łyżeczki suszonego oregano
pieprz, sól

Składniki marynaty wymieszać. Dodać do niej kurczaka, wymieszać i pozostawić na noc w lodówce. Warzywa pokroić według własnego upodobania ;) i z finezją nakładać na patyczki (wcześniej namoczone w wodzie).

niedziela, 23 maja 2010

Klasyczny sernik bez spodu


Mój nowy numer jeden wśród serników. Kiedyś pisałam, że najlepszy jest z cukierni Sowa ... jak dla mnie ten mu dorównuje! Kremowa konsystencja i lekki posmak migdałów - MNIAM


Przepis z mojej nowej ulubionej książki "Wyśmienite ciasta serowe". Przepis pierwszy z brzegu, jak na razie tytuł książki odzwierciedla zawartość.

Składniki:
200 g masła lub margaryny [dałam masło]
250 g cukru
1 łyżka rumu [dałam brandy]
4 jajka
1 kg twarogu [dałam półtłusty w kostkach, dwukrotnie zmieliłam]
2 torebki budyniu waniliowego
2 łyżki soku z cytryny
1 łyżeczka otartej skórki z cytryny
50 g siekanych migdałów
50 g rodzynek [pominęłam]
cukier puder do posypania

Tłuszcz, cukier i rum utrzeć na puszystą masę. Stopniowo dodawać jajka, ser oraz budyń w proszku. Całość wymieszać z sokiem i skórką z cytryny, migdałami i rodzynkami (jeśli dodacie).
Spód tortownicy (okrągła, 24 cm) wyłożyć papierem do pieczenia, bok wysmarować tłuszczem. Do formy wyłożyć masę serową i piec około około 60 minut w 175 stopniach (termoobieg 150).
Po upieczeniu zostawić ciasto na pół godziny w formie, następnie wyjąć i osuszyć na kratce.
Na krótko przed podaniem posypać cukrem pudrem.

po 5 minutach nie było już połowy ;p

piątek, 21 maja 2010

Chleb pełnoziarnisty z maszyny


Chleb z maszyny, niby nic wielkiego, ale jak trudno zrobić pełnoziarnisty bez zakalca. Wykorzystałam wyłącznie mąkę razową 2000, bez domieszki białej. Chleb wyszedł bardzo dobry, "prawie" jak normalny, biały. Puszysty w środku, ale z chrupiącą skórką. Wyszedł dość jasny, bo mocno przesiałam mąkę oraz dodałam odrobinę soku z cytryny. Świeży chleb z masełkiem mmm....


Wykorzystałam przepis volumen z portalu Wielkie Żarcie

"Składniki:
310 ml wody 
3 łyżeczki (15 ml) soku z cytryny [dałam 1,5 łyżeczki]
500 g mąki razowej pełnoziarnistej [wykorzystałam ponad 600 g, po przesianiu wyszło 500 g]
4 łyżeczki (20 ml) mleka w proszku 
2 łyżeczki (10 ml) soli 
1 łyżeczka (5 ml) cukru kandyzowanego muscovado [dałam 2 łyżeczki fruktozy]
25 g masła 
1 ½ łyżeczki (7,5 ml) suchych drożdży [dałam 20 g świeżych]

Do naczynia wlej wodę z sokiem cytrynowym (musi mieć temperaturę pokojową), następnie wsyp mąkę, pamiętając, aby przykryła wodę. Do każdego z rogów naczynia kolejno wsyp mleko w proszku, sól, cukier i masło. Na środku zrób małe wgłębienie i daj tam drożdże".
Użyłam programu do wypieku chleba pełnoziarnistego (Moulinex OW 5003 - program 3).


[Listonic]

niedziela, 16 maja 2010

Party Popcorn


Według Nigelli Lawson, znaleziony u Zebry. Nigdy wcześniej nie robiłam popcornu (!), ale debiut całkiem udany. Niestety nie wymieszałam zbyt dokładnie z "sosem" i trafiały się co ostrzejsze przypadki :) 
Ponownie zapraszam do konkursu Zebry, ale i ogólnie na Jej blog - każdy znajdzie coś dla siebie.

"Składniki:
2 łyżki oleju
200g popcornu
4 łyżki masła
2 łyżeczki cynamonu
2 łyżeczki kminu
2 łyżeczki papryki
4 łyżeczki soli
4 łyżeczki cukru

Wykonanie:
Do garnka wlać olej i rozgrzać go odrobinę, następnie wsypać popcorn i przykryć garnek pokrywką. Do rondelka włożyć masło, przyprawy, lekko podgrzać do rozpuszczenia masła i dokładnie wymieszać. 
Do gotowego popcornu wlać rozpuszczone masło z przyprawami, wymieszać".

sobota, 15 maja 2010

Bułeczki


W końcu upiekłam bułki ;) Ja - wiecznie na diecie, ale mimo to uzależniona od białego pieczywa. Smak bułek własnego wypieku - bezcenny!
Są  bardzo, bardzo puszyste - środek przypomina pod tym względem chałkę. A z masełkiem ... hmmm...
Te zawijane śmiesznie się rwały ;)



Wykorzystano przepis Zebry
Zapraszam do udziału w konkursie 

"Składniki:
80 ml (1/3 szkl.) oleju lub 2 duże łyżki miękkiego masła
1 łyżeczka soli
500 g mąki pszennej
2 łyżeczki suszonych drożdży (dałam 15g świeżych)
1 łyżeczka cukru 
250 ml (1 szkl.) maślanki , mleka lub wody
1 jajko

Wykonanie:
Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku (maślance lub wodzie) z cukrem i zostawić na kilka minut , aż zaczną bąbelkować. Mąkę wsypać do miski , dodać resztę składników oraz wyrośnięte drożdże i dobrze wyrobić (5-10 minut) , aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Przykryć i zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na 30 minut lub do podwojenia objętości. Następnie lekko zagnieść i podzielić na 10 części. Uformować bułeczki, poukładać na blasze w co najmniej 2,5 cm odstępach i zostawić do ponownego wyrośnięcia. Piec 10-15 minut w temp. 220 st.C".
Metody zaplatania tu i tu i według własnych upodobań.

piątek, 14 maja 2010

Rhubarb teacake


Kolejny przepis z rabarbarem ;) Ciasto smaczne i szybkie! I kolejny raz mój ulubiony maślany posmak. Więcej jest tu rabarbaru niż samego ciasta i wyraźniej czuć jego kwaskowaty posmak, ale bardzo dobrze się to komponuje z cukrowo-cynamonową posypką...


Składniki:
60 gr miękkiego masła
pół szklanki cukru
1 jajko
łyżeczka esencji waniliowej (dodałam olejek waniliowy)
1/3 szklanki mleka (80 ml)
szklanka mąki (150 gr)
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
4-5 gałązek rabarbaru
Dodatkowo: 15 gr masła, łyżka cukru, pół łyżeczki cynamonu

Masło, cukier, jajko i esencję zmiksować na jednolitą masę (5-10 minut). Mleko i mąkę (wymieszaną wcześniej z proszkiem i solą) dodać do masy i wymieszać drewnianą łyżką (nie miksować). Ciasto wylać na okrągłą tortownicę (średnica 20 cm; ja miałam większą – 24 cm, dlatego nie jest zbyt wysokie). Wyłożyć pokrojony na kawałki rabarbar.
Piec w temperaturze 180°C przez około 30 minut (moje się piekło 50 minut).
Zostawić do wystygnięcia na 10 minut. Po tym czasie rozpuścić masło oraz wymieszać cukier i cynamon.
Ciasto przełożyć na kratę, posmarować masłem i posypać cukrem z cynamonem. Pozostawić do zupełnego wystygnięcia.

Wykorzystano przepis z Australian Women's Weekly, zmodyfikowano o rabarbar ;)


*16.05.2010 - "danie dnia" na portalu smaker.pl ;)
*20.05.2010 - główna strona Interii ;)))

wtorek, 11 maja 2010

Ciasto z rabarbarem



Kolejna przygoda z rabarbarem i muszę przyznać, że lepsza od poprzedniej. Rabarbar rozpływał się w ustach a ciasto mniamm ... takie lekko maślane - przepyszne! Myślę, że nadawałoby się na babkę - taką lekką, nie zbitą jak kamień. Co mnie najbardziej zdziwiło - spód i boki są przypieczone idealnie "na złoto" - a mój piekarnik ma tendencje do przypiekania ciast. Dodatkowo boki - lekko chrupiące - jak w biszkopcie ;) Mój błąd - dodałam za mało rabarbaru, ALE następnym razem ...


Wykorzystano przepis ze strony Wielkie Żarcie (uwielbiam tą nazwę)

"Składniki
250 g margaryny
1 szklanka cukru
3 łyżki wody
2 jaja
2 szklanki mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
owoce (rabarbar, wiśnie, jabłka lub inne)

Margarynę z cukrem i wodą rozpuścić w rondelku (nie gotować). Po przestudzeniu dodać jajka, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i dokładnie zmiksować.
Ciasto wylać na wysmarowaną tłuszczem i wysypaną bułką tartą lub mąką średniej wielkości prostokątną blachę. [wylałam na MAŁĄ blachę wyłożoną papierem do pieczenia]
Na wierzchu delikatnie poukładać obrane i pokrojone w cząstki owoce. Układamy je w niewielkich odstępach od siebie, tak aby ciasto miało szansę wyrosnąć.
Pieczemy je na złoty kolor w temperaturze ok. 180-200 stopni. [piekłam 55 minut]
Gotowe obficie posypujemy cukrem pudrem".

niedziela, 9 maja 2010

Rhubarb pie



Mój pierwszy wypiek z wykorzystaniem rabarbaru i ... nie ostatni. Jadłam też pierwszy raz, więc nie mam porównania, ale co do wrażeń z tego ciasta: w środku powstała prawie marmolada, bardzo gęsta i bardzo słodka. Jednak można wyczuć kwaśny smak rabarbaru - na szczęście, bo ta słodycz jest zabójcza. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona ciastem. Bałam się, że spód i boki będą namoknięte, a są kruche i ciasto trzyma formę (no może oprócz pierwszego kawałka, który jakoś trzeba wyjąć z formy ;). Nie piekłam, tak jak w przepisie w formie do apple pie, ale w zwykłym naczyniu żaroodpornym z wykorzystaniem połowy składników.


Kolejny przepis z książki "Moje Wypieki" Dorotus

Składniki na małe naczynie żaroodporne (ok. 16 cm średnicy miał spód)

Składniki na ciasto:
225 g mąki pszennej
110 g masła
szczypta soli
2 łyżki zimnej wody

Utworzyć kruszonkę z masła, mąki i soli. Dodać wody i zagnieść ciasto. Zawinąć w folię i wstawić do lodówki na 30 minut.

Nadzienie:
3 szklanki rabarbaru (obrać i pociąć na kawałki)
3/4 szklanki cukru (jak dla mnie za dużo)
pół łyżeczki cynamonu
2 łyżki skrobi ziemniaczanej
Wszystko wymieszać.

2 łyżki mleka do posmarowania ciasta z wierzchu
cukier do posypania
cukier puder


"Ciasto z lodówki podzielić na 2 części: jedną trochę większa od drugiej. Mniejszą część rozwałkować, podsypując mąką i wyłożyć do foremki, na jej dno i boki. Do wnętrza nałożyć nadzienia z rabarbarem. Drugą część ciasta również rozwałkować i nałożyć na wierzch foremki, zrobić otwory, by sok mógł odparowywać. Ciasto posmarować mlekiem, posypać cukrem".
W przepisie: Piec 15 minut w temperaturze 200ºC, następnie zmniejszyć i piec kolejne 25 minut w temperaturze 180ºC.
Ja piekłam około 20 minut w 200ºC i około 40-50 minut w 180ºC.

wtorek, 4 maja 2010

Racuchy !!!


Ochota na racuchy towarzyszyła mi (a raczej męczyła) całą majówkę. Kiedy tylko przyjechałam do domu od razu wzięłam się za upatrzony przepis Dorotus. To nic, że jadłam je na noc, to nic, że jeszcze ciepłe popijałam zimnym mlekiem ;p  Warto było, bo są przesmaczne. I takie puchate ... Co prawda to dopiero moje drugie racuchy w życiu, ale wiem, że nie będę już szukała innego przepisu.


Składniki na ok.10 średnich sztuk:

250 gr mąki
25 gr drożdży świeżych
3/4 szklanki mleka
jajko
szczypta soli
czubata łyżeczka cukru
olej do smażenia
cukier puder do posypania

Mąkę wymieszać ze szczyptą soli w dużej misce. Zrobić wgłębienie w mące, do którego pokruszyć drożdże. Zalać 1/4 szklanki ciepłego mleka i odstawić na 10-15 minut (nie mieszać!). Po tym czasie dodać resztę mleka i jajko. Wymieszać łyżką i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce, pod ściereczką.

Zagotować wodę, nalać do miseczki. Podgrzać olej na patelni (nie za dużo). Łyżkę zamaczać w wodzie przed każdym kolejnym nakładanym racuchem. Smażyć na złoto z obu stron. Wykładać na ręcznik papierowy. Nie żałować cukru pudru. Smacznego!

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails

Add