Albo bananowy jabłecznik.
Ciasto po brzegi wypełnione jabłkami. Wilgotne, dość ciężkie, ale nie zakalcowate - ładnie wyrosło mimo przytłaczającej (w mocno pozytywnym sensie) ilości owoców.
Składnikiem, który "robi różnicę" i nadaje całości charakteru jest imbir kandyzowany - moje nowe smakowe uzależnienie. Mam słodko-ostro-pikantny smak, coś rewelacyjnego. Jak z surowym imbirem średnio się lubię, tak za wersją kandyzowanej szaleję :)
A samym ciastem powracam do idei ciast śniadaniowych - solidenj porcji energii zamkniętej w słodkiej, ale i trochę zdrowszej, formie. Inne tego rodzaju propozycje znajdziecie w zakładce Pełnoziarniście, ale postaram się też utworzyć dla nich osobną kategorię, bo trochę przepisów się już uzbierało, a widzę, że cieszą się dużym powodzeniem i często z nich korzystacie.
Składniki:
- 2 szklanki mąki pełnoziarnistej
- 1/3 szklanki cukru trzcinowego (lub więcej, wg smaku)
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- pół łyżeczki cynamonu
- 3 banany, dojrzałe, średniej wielkości
- 2 duże jajka
- 1/4 szklanki oleju rzepakowego
- 2 jabłka, duże, twarde (u mnie ligol)
- kilka kawałków kandyzowanego imbiru (opcjonalnie, ilość wg upodobań)
Piekarnik nagrzać do 180 stopni (160 przy temoobiegu). Jabłka obrać ze skórki i pokroić w kostę. Imbir drobno posiekać.
Wymieszać suche składniki. Zmiksować banany z jajkami i olejem.
Płyn wlać do suchych składników i wymieszać łopatką. Wsypać jabłka oraz imbir - wymieszać.
Ciasto przełożyć do kwadratowej formu 20x20 cm, wstawić do piekarnika i piec ok. 40-50 minut - aż patyczek wbity w środek ciasta będzie w miarę suchy (ciasto nie będzie się do niego lepić).
* Ciasto można też upiec w formie muffinek.
49 komentarze:
to mi przypomniało, że dramatycznie potrzebuję pełnoziarnistej mąki:)
a ten imbir muszę koniecznie sama wypróbować:)
Uwielbiam połączenie jabłka z bananami i do tego ciasto zrobione z maki pełnoziarnistej, po prostu extra!!!!
mm zjadłabym na śniadanko ;D
Jak na szarlotkę przystało wygląda rewelacyjnie. W sumie to chyba jedyne ciasto, które mój mąż je, a z bananami musiało być jeszcze lepsze i bardziej wilgotne:-)
Kolejne genialne połączenie i zdrowe ciasto. Kasiu znowu kusisz i sprawiasz, że nocne pieczenie mnie czeka :) Eh... znowu będę przez Ciebie niewyspana ;)
Następny przepis dla mnie:) Zapewne wypróbuje , ja tylko razowe ciasta mogę jeść, a na te jest mało przepisów.Dziękuje Kasiu!
Wygląda pysznie:) Muszę wypróbować.
Pozdrowienia:))
Dziękuję Dziewczyny! i jeszcze raz polecam :)
a właśnie kupiłam sporo imbiru i nie wiedziałam co z nim zrobić, a że uwielbiam ciasta z jabłkami tak samo jak z bananami to ten przepis na pewno wykorzystam! :)
Połączenie bananów i jabłek jest pyszne, już sobie zapisałam ten przepis :)
Juz sobie wyobrażam zapach tego ciasta... Na samą myśl cieknie mi ślinka :)))
Ach, wygląda na takie mokre<3 Musi pięknie pachnieć: )
Słodkie wypieki preferuję na drugie śniadanko, te pasuje świetnie, mniam!
Cudowny wypiek- zapewne przetestuję:-)
fajne ciacho! nie dość, że bananowe to jeszcze z jabłuszkiem :)
robisz smaka! ; )
jabłka i banany - jestem na tak :)
a tym imbirem mocno mnie zainteresowałaś :)
Ale śniadanie! Wspaniałości serwujesz :)
Z taką ilością jabłek musiało smakować bosko!
Jabłka i banany w jednym cieście, pycha :-)
Nie dość, że ciasto śniadaniowe to jeszcze pełnoziarniste!!! :D :D :D
Coś dla mnie.
Dzięki! :*
Podoba mi się ta zdrowa wersja jabłkowego ciasta ;).
Moje kubki smakowe wariują i chcą tego ciasta, teraz, natychmiast! ;)
zjadłabym :) wygląda pysznie!
Wspaniałe :) Muszę przetestować :)
Musi być pyszne! Połączenie jabłek i bananów wydaje mi się smakowite. :)
kocham bananowe, ostatnio piekłam wersję z marchewką:) twoja propozycja jest równie kusząca:)
Jejuuuu Kaś, takie ciasto na śniadanie. Toż to zdrowa rozpusta i ja ten pomysł kupuję, bo po takim śniadaniu dzień nie może być zły :-)
Cudne! Robiłam kiedyś cosik podobnego ( choć może nie do końca) ale bez jajek :)
Cudnie wygląda to ciacho! Uwielbiam Twoje foty!
Oj TAK. Pyszne:)
mniam! strasznie lubię takie ciasta owocowe, a jeszcze z cynamonem i imbirem ^^
Zmieniłam adres bloga, więc zapraszam do mojego nowego miejsca :))
Bananów z jabłkami w cieście jeszcze chyba nie łączyłam, choć w musie owocowym pasują doskonale :). No i pełnoziarniste ciasto! Super, muszę spróbować.
Aż zgłodniałam :)
świetna pełnoziarnista wersja:)
Jak dla mnie to jeszcze jedna pyszna, choć innowacyjna wersja jabłecznika :)
bardzo fajne ciasto!
Ale napakowane owocami! Idealne ciasto o jesiennym klimacie :)
Takie wilgotne ciach uwielbiam :) Dorzuciłabym jeszcze od siebie troszkę orzeszków;)
Jak smacznie i zdrowo! :)
takie sniadanie ??o wow!!
na zdrowsze ciasto zawsze chętnie się skuszę:) i wyrzuty sumienia mniejsze:P
Też mam zamiar zrobić ciasto bananowe, ale niestety nie takie zdrowe jak Twoje, bo o wiele bardziej kaloryczne...
Takie śniadanie to ja rozumiem...:)!
Hej, mam zamiar spróbować tego ciasta, bo jest w moim stylu czyli z ciemnej mąki, szybkie i łatwe w przygotowaniu:)
Piszesz że można upiec jak mufiny, ok, ale w mufinach jest mleko a tutaj go brak, można trochę go dać?
czy może banan zastępuje mleko? można banana pominąć? albo czy pominąć jabłko a banana zostawić?
i jeśli mufiny to jak długo piec? bo 40-50min to chyba za długo dla mufinek?
pozdrawiam:)
Hej! Już odpowiadam :)
mleko tu nie ma nic do rzeczy. to że można upiec to ciasto jako muffiny znaczy, że zamiast piec je w tradycyjnej formie, można użyć muffinowych foremek. ps nie każde muffiny muszą mieć mleko :)
nie pomijałabym żadnych składników - bo nie daje głowy co z tego wyjdzie
co do czasu pieczenie, myślę że będzie to ok. 25 minut - ale najlepiej po 20 zacząć na nie zerkać i ewentualnie sprawdzić patyczkiem czy upieczone
pozdrawiam :)
jaka szybka odpowiedź:) dzięki.
Jaki rodzaj mąki pełnoziarnistej został dodany ? zastosować mąkę z pełnego przemiału czy z orkiszu pełnoziarnista ?
Unknown, może być z pełnego przemiału czy z orkiszu pełnoziarnista. nada się nawet razowa 1850. unikałabym już jednak 2000, ona lepiej nadaje się do chleba
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!