Ostatki ostatki. Tłusty Czwartek za nami, ale pamiętajmy, że jeszcze do wtorku możemy sobie pofolgować z karnawałowymi przysmakami. Mnie ostatkowy weekend upłynął pod wodzą racuchów - a dokładniej racuchów gigantów, bo podczas smażenia wyobraźnia mnie trochę poniosła i zamiast smażyć grube placki wyszły niemal pączki ;) Puchate wewnątrz i chrupiące z zewnątrz. Idealne.
Składniki
na około 20 racuchów, inspiracja bloga Moje Wypieki
- 500 g mąki
- 50 g świeżych drożdży
- szczypta soli
- 2 łyżki cukru
- 1,5 szklanki letniego mleka
- 1 jajko
Mąkę przesiać do dużej miski i wymieszać z solą. Pośrodku zrobić wgłębienie, do którego pokruszyć drożdże, a następnie zasypać je cukrem i zalać 0,5 szklanki letniego mleka. Nie mieszać. Miskę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 15 minut.
Po kwadransie dołożyć jajko i wlać resztę letniego mleka (szklankę). Całość wymieszać, a następnie odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia - na około godzinę do półtorej (miskę nakryć ściereczką). Kiedy ciasto już mocno wyrośnie rozgrzać na dużej, głębokiej patelni olej. Ciasto nakładać łyżką, dla wygody możną ją maczać w zimnej wodzie dzięki czemu ciasto nie będzie się do niej lepić. Racuchy smażyć z obydwu stron na złoty kolor. Po usmażeniu wyłożyć na ręcznik papierowy, by odsączyć z nadmiaru tłuszczu. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
15 komentarze:
Wyglądają pysznie! :))
Marzenie :-)
urosły znakomicie! :)
Faktycznie wielkością bliżej im do pączków :D Wyglądają świetnie!
smacznyrezultat.blogspot.com- klik!
Ale one są cudownie puszyste!
Urosły niesamowicie :)) Takie na śniadanie by mi pasowały :D
Piękne i takie puszyste !
uwielbiam ze szklanką zimnego mleka.pycha :)
Tak pięknie pulchniutkie :D
O wow, jakie puchate! Cudowne racuchy. Zjadłabym z wielką ochotą :)
woow..! Te racuchy to takie mini pączki! Wyglądają nieziemsko :)
Racuchopączki :)
to ja mogę w takim razie cały rok ostatkować :D
Genialne! Na pewno wypróbuję :)
Może odwiedzisz i mój blog? Zapraszam. :) http://wytrawnaslodycz.blogspot.com/
Moje ulubione :D
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!