Dzisiejsze bagietki to efekt wspólnego blogowego pieczenia w ramach sierpniowej Piekarni, nad którą pieczę sprawuje Amber z bloga Kuchennymi Dzrzwiami. Z tego miejsca raz jeszcze dziękuję za zaproszenie do udziału we wspólnej akcji. Poprzedni wypiek mi przepadł ze względu na wakacje, ale tym razem nie było opcji bym odpuścia - tym bardziej, że zawsze chciałam upiec bagietki na zakwasie, ale jakoś z motywacją było mi nie po drodze. Wspólne pieczenie było więc idealnym impulsem. Sam przepis na bagietki zapronowała Renata z bloga Forks'N'Canvas - dziękujęmy za świetny przepis!
A bagietki?
Zacznę od chrupiącej skórki, którą mogłabym zachwalać bez końca! Jest tak chrupiąca, że zamiast zdjęć powinnam raczej podesłać dźwięk nagrany podczas ich przełamywania, krojenia czy jedzenia :) Absolutnie przepyszna! Ponieważ zrobiłam cztery mini bagietki, skórką mogłam się cieszyć do woli.
Sam miękisz jest bardziej chlebowy niż bagietkowy - coś w stylu pośredniego wypieku, jakim jest bułka angielka. Ma mnóstwo małych, regularnych dziurek, dzięki czemu jest bardzo sprężysty. I bagietki w wersji na zakwasie nie są może tak delikatne jak na drożdżach, to jednak zdecydowanie warto się na nie skusić!
Poniżej lista sierpniowych Piekarek - było nas sztuk 24! Zapraszam na ich blogi.
Amber http://www.kuchennymidrzwiami.pl/
Aga http://wsezonie.blogspot.com/
Ania http://bajkorada.blogspot.com/
Ania http://jswm.blogspot.com/
Anita http://atinabc.blox.pl/html
Basia http://mozaikazycia.blogspot.com/
Bożenka http://www.smakowekubki.com/
Gatita http://kulinarneprzygodygatity.blogspot.com/
Gosia http://kochamgary.blogspot.com/
Gosia http://zamoimidrzwiami.blogspot.com/
Jola http://smakmojegodomu.blox.pl/html
Kamila http://ogrodybabilonu.blogspot.com/
Karolina http://stokolorowkuchni.blox.pl/html
Kaś - ja :) http://bakeandtaste.blogspot.com/
Łucja http://fabrykakulinarnychinspiracji.blogspot.com/
Magda http://konwaliewkuchni.blogspot.com/
Majka http://kalejdoskopkulinarny.blogspot.com/
Marzena http://zaciszekuchenne.blogspot.com/
Myniolinka http://slodkieimpresje.blox.pl/html
Sara http://www.pieczarkamysia.pl/
Renata S. http://forksncanvas.blogspot.com/
Piegusek http://piegusek1976.blogspot.com/
Wiewióra http://kuchennewojowanie.blogspot.com/
Wisła http://zapachchleba.blogspot.com/
Bagietki zrobiłam z połowy porcji. Moje propocje podaję obok
Składniki:
Amber http://www.kuchennymidrzwiami.pl/
Aga http://wsezonie.blogspot.com/
Ania http://bajkorada.blogspot.com/
Ania http://jswm.blogspot.com/
Anita http://atinabc.blox.pl/html
Basia http://mozaikazycia.blogspot.com/
Bożenka http://www.smakowekubki.com/
Gatita http://kulinarneprzygodygatity.blogspot.com/
Gosia http://kochamgary.blogspot.com/
Gosia http://zamoimidrzwiami.blogspot.com/
Jola http://smakmojegodomu.blox.pl/html
Kamila http://ogrodybabilonu.blogspot.com/
Karolina http://stokolorowkuchni.blox.pl/html
Kaś - ja :) http://bakeandtaste.blogspot.com/
Łucja http://fabrykakulinarnychinspiracji.blogspot.com/
Magda http://konwaliewkuchni.blogspot.com/
Majka http://kalejdoskopkulinarny.blogspot.com/
Marzena http://zaciszekuchenne.blogspot.com/
Myniolinka http://slodkieimpresje.blox.pl/html
Sara http://www.pieczarkamysia.pl/
Renata S. http://forksncanvas.blogspot.com/
Piegusek http://piegusek1976.blogspot.com/
Wiewióra http://kuchennewojowanie.blogspot.com/
Wisła http://zapachchleba.blogspot.com/
Bagietki zrobiłam z połowy porcji. Moje propocje podaję obok
Składniki:
- 280g letniej wody / 140 g
- 480g zakwasu żytniego, o konsystencji jak na grube naleśniki; dokarmiony lub nie* / 240 g zakwasu pszennego, dokarmionego
- 480-600 niebielonej mąki (ilość mąki zależy od jej stopnia wilgotności, temperatury otoczenia itp) / 260 g mąki chlebowej, typ 450
- 2 1/2 łyżeczki soli / 1 łyżeczka
- 2 łyżeczki cukru / 1 łyżeczka
- 1 łyżka drożdży instant** / pół płaskiej łyżeczki
- 4 łyżeczki glutenu (opcjonalnie) / nie dodałam
* Jeśli dokarmisz zakwas przed użyciem, chleb wzrośnie lepiej; ale jeśli jesteś w pośpiechu, niedokarmiony zakwas po prostu użyczy mu smak, a drożdże w recepturze zadbają o wyrastanie ciasta.
** Przy dobrze dokarmionym zakwasie, drożdże pominąć [dla pewności dodałam szczyptę drożdży]
1) W dużej misce połącz wodę, zakwas i 3 szklanki mąki, resztę mąki dosypiesz później. Dobrze wymieszaj.
2) Dodaj sól, cukier, drożdże i gluten, następnie dodatkowe 1 1/2 do 2 szklanki mąki. Mieszaj aż ciasto będzie odchodzilo od ścianki, dodając tylko tyle dodatkowej mąki, ile to konieczne; luźne (lepkie) ciasto da lekki miąższ.
3) Mieszaj ciasto przez 7 minut mikserem; lub 8 do 10 minut ręcznie, na lekko natłuszczonej powierzchni. Ciasto można również zagnieść w automcie do chleba nastawiajac na odpowiedzni cykl. Po zakończeniu, przenieś ciasto ją do miski by rosło, jak poniżej.
4) Umieść ciasto w wysmarowanej olejem misce, przykryj miskę i odstaw dowyrośnięcia aż zwiększy objętość dwukrotnie, około 90 minut.
5) Delikatnie odgazuj ciasto i podziel je na sześć części (dla cienkich bagietek) [podzieliłam na cztery części].
6) Uformuj z każdego kawałka waleczki do 35cm długosci, ułóż je conajmniej 10 cm od siebie, połóż bagietki na blaszkę porytą pergaminem lub w specjalnych formach do bagietek [u mnie małe foremki, bagietki przed włożeniem obsypałam mąką].
7) Pokryj chleby folią spożywczą/ściereczką i zostaw do wyrastania na 1 1/2 do 2 godzin. Pod koniec wyrastania rozgrzej piekarnik do 225°C [u mnie 220 z temoobiegiem].
8) Aby uzyskać klasyczny wygląd bagietek, natnij je trzy razy na 1 cm.
10) Piecz bagietki przez około 25 minut lub do uzyskania złoto-brązowgo koloru. Wyjmij je z piekarnika, a jego wyłącz. Bagietki przełóż na kratkę i wsuń ponownie do piekarnika - zostaw aż do wystygnięcia przy lekko uchylonych dzwiczkach. W ten sposob bagietki zachowają chrupiącą skórkę.
Polecam szczególnie z dżemem marchewkowym :)
47 komentarze:
Cudne zdjecia :)
Pieknie wyrosly Twoje bagietki!
dziekuje za wspolne pieczenie i swietna zabawe ;*
Też zrobiłam z połowy porcji :) Śliczne te Twoje.
Zdjecia totalnie odlotowe! Piekne bagietki, widać, ze niesamowicie chrupiące. Dzieki za wspolna akcje i do następnej!
Jestem pod wrażeniem przepisu! Bagietki pięknie wyrosły i co najważniejsze są na zakwasie, którego u mnie w lodówce pod dostatkiem z racji wypieku domowego chleba. Wspaniały przepis, na pewno wypróbuję i dam znać jak wyszły :).
Pozdrawiam
Sliczne naciecia. A miazsz...idealny!
Dziekuje za wspolne pieczenie :)
Idealne - i miąższ i nacięcia:) bardzo mi sie podobają:) Dziękuje za wspólną zabawę:)
Doskonałe! Dziękuję za chrupiący czas :)
ale pięknie się udały
cudne, chrupiące, idealne! u mnie ciemniejsze ale to kwestia mąki za pewne :) dzięki za wspólne pieczenie :)
Jakie piękne! Lepsze niż z nie jednej piekarni! :)
Rewelacja!
Dziękuję i pozdrawiam :)
Cudne i chrupiące ! Po prostu doskonałe !
Dziękuję za wspólne pieczenie :-)
ależ booooskie! I ta ich skórka, którą taaak zareklamowałaś! <3
aaa! niesamowite! to są chyba najlepsze zdjęcia bagietek jakie widziałam! wspaniałe!
Zawsze można zrobić bułeczki - skórki będzie jeszcze więcej! :D
Kinga, pójdźmy dalej, można w ogóle przerzucić się na placki typu naan... :) zostańmy jednak przy istocie przepisu i wspólnego pieczenia właśnie bagietek :)
Cudne Kasiu! i ten marchewkowy dżem... ja swoje pochłonęłam z serem :)
Dziękuję za wspólne pieczenie i do następnego!
Wow! Bagietki wyglądają na mega smacznie. Kształt, kolor i grubość mnie powaliła. To już zdecydowanie dla mnie znak muszę upiec swój chociaż pierwszy chleb :)
Kasiu pięknie Ci się upiekły, w środku też wyglądają rewelacyjnie, z dżemem marchewkowym pycha :)Dziękuję za wspólne pieczenie i do następnego razu :)
Ale apetyczne te bagietki, dla mnie mogłaby byc sucha bez niczego. Wydłubywałabym środek palcem, żeby została sama skórka:)
Mają cudowne wnętrze. Muszą smakować wspaniale :)
Wspaniałe - rzeczywiście wyglądają na idealnie chrupkie i pyszne :)
Jezu, te bagietki wyglądają jak milion dolarów! Wyglądają fantastycznie, a smakuję pewnie jeszcze lepiej :) Szkoda, że nie mogłabyś mi takiej jednej podrzucić rano w niedzielę ;)
Jak Ty robisz te zdjęcia, że te Twoje cudeńka są aż tak piękne? :)
Magda C., dziękuję bardzo! hehe właśnie zamierzam zacząć swoją przygodę z dzieleniem się moimi wypiekami na większą (niż domowo-rodzinną) skalę, więc kto wie ;)
a co do zdjęć - stara cyfrówka plus zabawa z kontrastem i tonami :)
Obłędne... na pewno skorzystam z przepisu:)!
Są cudne , a ich chrupkość wręcz czuć i słychać:-)
ta chrupkość...jestem bagietożerna, więc chyba wstawię dziś zakwas żeby spróbować jakoś w tygodniu je upiec;-)
W mojej brakowało chrupania niestety, cieszą mnie wyborne efekty Twojej pracy. Zdjęciami się zajadam. Miło było się spotkać i piec wspólnie :)
cudowne!:) chętnie by się taką zjadło na jutrzejsze śniadanko:)
Kasiu moje nie były jakoś bardzo chrupiące, ale pyszne jak i Twoje:) .... urzekły mnie swoim wnętrzem i na pewno będa ie u nas pojawiać częściej:) buziaki zasyłam i dziękuję za wspólne spotkanie przy "chlebie":)
Pięknie wyglądają, och żebym tylko ja tak potrafiła piec jak Ty:)
Kasiu, Twoje idealne:-) Dzięki za wspólne pieczenie:-) Mam do Ciebie wielki sentyment, tym bardziej miło mi z wspólnej naszej akcji:-)
Piękne zdjęcia!
wspaniałe połączenie z tym dżemem marchewkowym ! :)
zdecydowanie warto je upiec :) a chrupiąca skórka jest zachwycająca :) dziękuję za wspólne pieczenie!
Wnętrze mają perfekcyjne! Mega apetyczne:)
Pieknie upieczone!
Ciezse sie Kasiu,ze Twoje pierwsze na zakwasie takie udane.
Dziekuje za wspolne spotkanie w kuchni!
Miąższ wygląda na niezwykle puszysty, moje były dużo bardziej zbite.
Miąższ wygląda na niezwykle puszysty, moje były dużo bardziej zbite.
ja też chce mieć zapał do domowego pieczywa :(
No piękne! :)
I w Waszym przypadku nie sprawdza się powiedzenie, że gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść :).
Bardzo mi się podoba pomysł z nagraniem chrupania:))
Wspaniale wyglądają!
Domowe wypieki to jest coś ;) Bardzo lubię sama piec takie rzeczy. A bagietka wygląda idealnie.
Wyglądają smakowicie !! :)
Ja póki co to zajadam się tymi z biedronki z czosnkiem ;D Bo sama to się za to nie zabieram ;D
Pysznosci! Wlasnie sie nimi zajadam :))
Karła, bardzo się cieszę, że smakowały!
Pozdrawiam i serdecznie dziękuję za pozostawienie komentarza :)
Wspaniały przepis
Prześlij komentarz
Witam!
Jestem Kasia. Chętnie poznam i Twoje imię/nick jeśli komentujesz jako Anonimowy.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!